Podziel się wrażeniami!
Witam. Dziś podczas robienia zdjęć zauważyłam, że na każdym z nich w lewym dolnym rogu jest wielokrotnie powiękoszny, poskręcany włosek. Tak jak podejrzewałam po odkręceniu obiektywu na lustrze ukazało mi się kilka paprochów i wspomniany wyżej kłak. Wzięłam miękki pędzelek i nadelikatniej jak mogłam ściągnęłam paproch z lustra. Niestety było tam też kilka innych drobniejszych paprochów. Kompletnie nie wiem jak to się stało, staram się bardzo dbać o aparat, czasami nawet do przesady bo przy nakładaniu pokryw na obiektyw i aparat staram się nie robić tego gwałtownymi ruchami, żeby nie wtłoczyć kurzu do nich. Niestety stało się 😕 Jak mogę wyczyścić delikatne lustro bez uszkadzania go..??
LalaAla napisał(a):
Jednak zobaczymy co będzie jak zrobię zdjęcie. Jak coś będzie nie tak to dam znać Jeszcze raz dzięki.