Po mojemu coś tam można wycisnąć jeszcze z tego...
Dużo lepiej niż poprzednia czapla, która ginęła w tych chaszczach - taki ptak wygląda dopiero z bliska
to jeszcze ja sobie pozwoliłem dokonać malutkich zmian
szkoda że nie mam oryginału a na pewno było by lepiej
U Ciebie siwa jest bardziej siwa miałem na myśli duży plik z aparatu
z takiego malutkiego dużo nie zrobię
Też złapałem na wakacjach czaplę, w locie. Wrzucam do mojej galerii
ja się z czaplą jeszcze nie widziałem .
ale ja jestem chłopak z miasta. Tu trudno o czaplę. Za to łatwo dostać w czapę 
Szfendak, duży plik z aparatu niestety wbrew wszelkim forumowym regulacjom
Lestek, zaraz luknę na czaplę latającą
Kris, czapelkę wypatrzyłam nad miastową rzeką.
kris napisał(a):
ja się z czaplą jeszcze nie widziałem .
ale ja jestem chłopak z miasta. Tu trudno o czaplę. Za to łatwo dostać w czapę
Ja czaplę w zoo dorwałam i to nawet kilka. Też jestem z miasta.
witam
w podziękowaniu za odzew odwiedzam Cię i chcę powiedzieć, że zdjęcia są niczego sobie, bardzo ciekawa galeria warta uwagi
z tych początkowych fotek 1 dla mnie jest rewelacyjna to co zrobiłaś w nr 3 ja zrobiłam z moim synem ale mi tak dobrze nie wyszło, bo się bardzo kręcił
hihi
ale zamysł miałam taki sam więc chyba mamy coś wspólnego
widzę ,że Twoje spojrzenie na świat jest mi bliskie
pozdrawiam i będę tu zaglądać (jeśli mnie ktoś nie wyprosi za długie i wyczerpujące uwagi....jestem straszna klepa i jak zaczynam to tak mogę bez końca... 
)
