- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
ZBIOROWY - Nasi pupile
"Każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma...."
Wklejamy tu zdjęcia swoich pupili.
One też przecież zasługują na pokazanie się światu.
Na początek mój 14 letni jamnik, który mieszka normalnie z moimi rodzicami, ale akurat była chwila, że była u mnie na 2 dni i zaprosiłem ją do namiotu bezcieniowego. Bardzo niechętnie tam siedziała, ale się udało przynajmniej jedno
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
No mój sąsiad ma labradora. Śliczny jest ten psiak, ale właściciele nie poświęcają mu zbyt wiele czasu....strasznie otyły Szkoda psiaka.
Te psy są strasznie, niemożliwie wręcz łakome, stąd wyjątkowo łatwo u nich o nadwagę, należy zapewnić im min. ruchu, wcale nie muszą być to długie spacery (sam przyznaje, że ze swoją niewiele chodzę ) a zwykła zabawa np w ogrodzie, uwielbiają aportować, trochę zabawy z piłką bardzo dobrze wychodzi na zdrowie labusiowi.
Moja chyba niema nadwagi?
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Lars napisał(a):
Jest najkochańszym zwierzakiem pod słońcem!
Daliśmy mu spokojną starość.
w bajkach czytało się o takich psach...
Fajnie Lars napisałeś o swoim przyjacielu, aż łezka mi się w oku zakręciła, i chciałem trochę własnej prywatności dodać. W moim domu zawsze były jamniory, od blisko 40 lat, krótkowłose, brązowe i czarne. Po prostu my pokochaliśmy tę trochę śmieszną, trochę zarozumiałą rasę. W tym roku pożegnaliśmy naszą suczkę. Teraz staramy nie myśleć się o nowym piesku, chyba nie stać nas psychicznie na kolejne rozstanie, z którym, czym jesteśmy starsi, trudniej się pogodzić. Bo jednak zawsze to byli nasi członkowie rodzin.
Fajnie, że na tym forum spotykam ciekawych ludzi, życzliwych do pomocy i wrażliwych. Myślę sobie, że może to nasza pasja, wokół której się spotkaliśmy, sprawia, że między innymi tak właśnie potrafimy myśleć i mówić o naszych czworonożnych przyjaciołach?
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
JagiS napisał(a):
W tym roku pożegnaliśmy naszą suczkę.
Śliczna sunia.
Ja ponad 2 lata temu też pożegnałem swoją
Bardzo to przeżyłem. Właściwie to był ogromny wstrząs psychiczny. Do dziś trudno mi się z tym pogodzić. Mimo, iż od miesiąca mam pieska, zdarza mi się do mojego maluszka krzyknąć Gama!
Szczeniak wniósł do mojego życia coś niesamowitego.
Trudno to opisać. Bezcenne są chwile gdy po przyjściu do domu witają mnie małe łapki, turbojęzyk, a ogonek to aż chce odlecieć z radości...ten, kto tego nie doświadczył, nigdy nie zrozumie miłośnika psów.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
...ten, kto tego nie doświadczył, nigdy nie zrozumie miłośnika psów.
Nam też się zdarza zapominać, że Kaji już nie ma. Jak napisałeś, trudno się z tym pogodzić. Ale my wszyscy mamy tę świadomość, że daliśmy swojemu psu wszystko co najlepsze, godne życie i troskliwą opiekę, jak był młody i silny i jak był w chwili, gdy najbardziej potrzebował naszej opieki. Nasz weterynarz powiedział, że jedynym lekarstwem jest jak najszybsze zaopiekowanie się nowym szczeniaczkiem.
Wszystkie psy są super, ale Lajam. przyznasz, że jamniory wymiatają. Ha, ha. Choć każdy tak powie o swoim psie.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Chyba muszę sfilmować kiedyś Sabę jak ona się cieszy, szczególnie np jak wracam po weekendzie...Ktoś powiedział, że psy nie mają poczucia czasu... Nie bardzo mogą sie z tym zgodzić, jak wróciłem znad morza po dwóch tygodniach Saba dostała wręcz "małpiego rozumu" musiała się kilkanaście minut witać, wymyć mi ręce, twarz, co tylko mogła dosięgnąć językiem. Po weekendowej nieobecności radość nie jest tak wielka, nie wspominając już o dziennej.
Saba ma piłkę, obecnie wyuczyła się ("rozumie" ) inne określenia na zabawkę, "skarb" "prezent" "zielona"...automatycznie zabiera także piłkę jak widzi, że niosę aparat. , kiedy nie mam go przy sobie nie ma w niej takiego entuzjazmu jak widzi, że się ubieram...Często jak rzucałem piłkę fotografowałem ją jak biega, skojarzyła mądra bestia...
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
.Często jak rzucałem piłkę fotografowałem ją jak biega, skojarzyła mądra bestia...
Tia. Jedna z nauczycielek w gimnazjum córki, stwierdziła, że psy nie potrafią wyciągać wniosków (i jeszcze parę bredni na temat zwierząt...fotoamator
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Tia. Jedna z nauczycielek w gimnazjum córki, stwierdziła, że psy nie potrafią wyciągać wniosków (i jeszcze parę bredni na temat zwierząt... )
Cóż, ludzie którzy nie lubią zwierząt często wypierają pewne fakty, choćby jak często przywoływane, że zwierzęta nie cierpią...Zwierze cierpi, odczuwa smutek, może na nieco niższym poziomie niż my, ale również zauważa, "kojarzy" pewne fakty, widzi pewne braki...
Jak wytłumaczyć, że np psy oddane do schroniska (czy koty ) szczególnie te które przez lata były obdarzane uczuciem (np śmierć właściciela, a rodzina niema ochoty zająć się zwierzakiem ) popadają w depresję, często prowadzącą do śmierci głodowej...Tak, zwierze popada w taką rozpacz, że przełamuje instynkt nakazujący jeść...
Babci pies Czarek, nie jest specjalnie inteligenty, strasznie hałaśliwy, nieogarnięty...parę lat temu sąsiedzi babci zdobyli(?) pięknego psa, coś jak Dexter od Larsa...pies żył krótko, po prostu znikł, ale przez parę miesięcy często biegał luzem, bardzo zaprzyjaźniła się (to była sunia ) z Czarkiem.
Czarem po tym jak nie przychodziła do niego przez dłuższy czas parę dni nic nie jadł ( a to straszny żarłok jest )
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Jedna z nauczycielek w gimnazjum córki, stwierdziła, że psy nie potrafią wyciągać wniosków (i jeszcze parę bredni na temat zwierząt... )
Zwyczajnie, bo to zła kobieta była.
A na pewno, tak jak ludzie, cierpią, czują głód, ból, itp. Tyle, że się nie potrafią skarżyć, tylko patrzą swoimi mądrymi, wielkimi oczami.
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
No to raz jeszcze moja najulubieńsza kotka
- Oznacz jako nowe
- Zakładka
- Subskrybuj
- Wycisz
- Subskrybuj źródło RSS
- Wyróżnij
- Drukuj
- Zgłoś nieodpowiednią zawartość
Tego tu jeszcze nie było, prawie erotyka i nie wiele mniej niż pornografia
Zdjęcie smoczycy.
- « Poprzedni
- Następny »