Podziel się wrażeniami!
Ponoć tu mogą pokazywać swoje prace innosystemowcy 😜 Ja mam Canona i analogową minoltę. Niektórzy mnie znają, a innych witam ponownie na tym forum
No to zacznę od ostatniej sesji.
Strachy na Lachy - Grabaż
Dziś dam kolejne zdjęcie ślubne.
Podła deszczowa pogoda i konieczność wykonania sesji w ten a nie inny dzień zaowocowała poszukiwaniem miejsc plenerowych niezbyt często wybieranych. Po wędrówce po kilku takich miejscach postanowiłem ku zaskoczeniu młodych zabrać ich do tunelu przy wisłostradzie. Efekt widać poniżej. Zimno, mokro i głośno... tak było tam w środku. Zabawa z dłuższym czasem poskutkowała między innymi takim oto kadrem
Podziwiam Twoją pomysłowość w wyszukiwaniu plenerów i świetne realizację.
Historia pewnej Fotografii - Odcinek 14
Dzisiejszy odcinek nie jest zbyt skomplikowany. Jestem w trakcie sezonu ślubnego dlatego też moją fotę opiszę krótko. Pod koniec pleneru namówiłem młodych na plener nad morzem i była to dobra decyzja. Ciemna chmura oraz podświetlenie od słonka dały dość ciekawy efekt.
Efekt fajny. Podobny widziałem w witrynie u fotografa tu w Tromso z tą różnicą iż na tle ośnieżonych częściowo gór. Moim zdaniem byłoby lepiej nieco ciaśniejszy, bliższy kadr i może ciut mniej światła z twarzy panny młodej.
http://img716.imageshack.us/img716/6294/img6339.jpg
Już Ci mówiłam, co sądzę o tym zdjęciu
Ale się powtórzę raz jeszcze - przechodzisz sam siebie. Mistrzostwo!
14 - dawno nie widzialam tak udanego zdjęcia ślubnego. Szczere gratulacje
Tak, ładne to zdjęcie Panny Młodej, ale masz jeszcze jedno podobające mi się bardziej - kolorowe na wydmach.
fajna ta ostatnia foteczka-masz talent kolego
Historia pewnej fotografii - Odcinek 15
Dziś będzie po Warszawsku
Przedwczoraj zawitałem do stolicy i zaproponowałem spotkanko na mieście. Przybyło sporo ludzi i było naprawdę bardzo miło. Plan był taki by pofotografować nieco aczkolwiek nie było ściśle określone co, gdzie i jak focimy. Fociliśmy więc miasto, ludzi i siebie nawzajem. Na koniec trafiliśmy na posiedzenie przy jednym piweczku i podczas powrotu zupełnie spontanicznie zrobiłem kilka zdjęć kolorowej Jako, że to historia pewnej fotografii złamię nieco zasadę i umieszczę ciut większy wrzut zdjęć gdyż w galerii nie mogę
niby zwykła budka i sluchawka w rekach Colorowej-fotki inne ale zacne