Podziel się wrażeniami!
Cześć!
Dzisiaj trafił do mnie ten laptop i wraz z nim kość pamięci ram 4GB 10600 (1333MHz).
Wszystko na standardowej pamięci wbudowanej śmiga (4GB 12800), jednak po dołożeniu nowej kości (10600) system przestaje startować, oraz pojawiają się artefakty, szumy na ekranie. Testowałem działanie samej nowej pamięci, efekt ten sam (na obydwóch slotach). Test memTestem nie wykazał w kości żadnych nieprawidłowości.
Koniec opisu, pytanie: Czy ten laptop obsługuje niższą szybkość pamięci? Jeśli tak to co może być przyczyną tych błędów?
Obawiam się, że masz złą pamięć. Wiele razy dokładałem pamięci do VAIO, ale zawsze były to pamięci o conajmniej takim taktowaniu jak fabryczne (często się zdarzały też kości fizycznie szybsze, ale ustawione wolniej - pewnie dla większej stabilności).
Jest to dla mnie zaskakujące, że Sony nigdzie nie umieszcza takiej informacji.
Kolejna dziwna rzecz to to że komputer rozpoznaje tę pamięć 12800 w taki sposób jakby ona także miała częstotliwość 1333MHz. Jest to błąd, czy Sony specjalnie obniża te parametry, a jak tak to w jakim celu?
Geding napisał(a):
Jest to dla mnie zaskakujące, że Sony nigdzie nie umieszcza takiej informacji.
Geding napisał(a):
czy Sony specjalnie obniża te parametry, a jak tak to w jakim celu?
Okej, mój błąd informacja jest.
Test memtestem chodził jakieś 5 godziny, przeszedł całość z 4/5 razy, i nic nie wykazał.
System z tą kością raz się uruchamia aż do wydania dźwięku przez windowsa i następuje reset, a przeważnie zacina się przy ekranie startowym windowsa i na ekranie pojawiają się szumy (tak jakby karta graficzna nie działała prawidłowo)
No dziwne z tym memtestem, ale nie zmienia to faktu, że ciężko się dziwić że wolniejsza pamięć nie działa prawidłowo.