Podziel się wrażeniami!
Jak w temacie, przykładam się do wejścia w system sonego, mam dylemat z decyzją od jakiego szkła zacząć. Jestem amatorem, w 90% robię fotki portretowe, fotografia ludzi itp., czasami makro, krajobraz. Mam do wyboru 135mm f/1.8 Zeiss, lub Sony 70-200mm f/2.8 G.
Które z tych szkieł wciągnąć na początek? Słyszałem że 135tka jest rekordzistą ostrości, niby pięknie rysuje, jest jasne - ale ma też wady konstrukcyjne (podobno są jakies luzy na pierwścieniu - bicia wzdłuzne).
Hmm, zalezy jak kolega stoi z kasą ale gdybym miał wybierać przy posiadaniu ok 5500 na szkła, to kupiłbym uzywanego 135 i flintę dla mobilności i zoomowatości. Do tego 50/1.4 jako dalszy ruch lub od razu, jeżeli było by na poczatek ok 6500 na szkła. Przydałby się i jakiś spacer-zoom ale o to nie pytasz (minolltę 28-135 lub tamrona 28-75 tak aby coś było).