Podziel się wrażeniami!
Witam, jestem posiadaczem Alphy 300 z kit-em i sigmy 70-300,
mam kilka pytań dotyczących konwertera szerokokątnego.
1. Czy stosujecie coś takiego w swojej praktyce?
2. Jeśli tak to do jakiego obietywu i jakiego konwertera?
3. Czy możecie polecić jakiś konkretny model?
Będę wdzięczy za link do zdjęcia z takim konwerterem i bez niego.
Dziękuję i pozdrawiam
Mając lustrzankę z możliwością wymiany obiektywów nie stosuje się konwerterów (chyba, że ktoś koniecznie musi...). Taki konwerter zawsze powoduje pogorszenie jakości zdjęcia. Lepiej zakupić szerokokątny obiektyw stało, lub zmiennoogniskowy.
Na początek może wystarczyć obiektyw "kitowy" 18-70 lub 18-55 (SAM) lub - lepszy od nich - 16-105. Albo, gdy potrzebny bardzo szeroki kąt: 11-18 SOny, lun 10-20 Sigmy.
Dziękuję Tadeusz za odpowiedź.
Może jesteś w stanie polecić jakiś obiektyw szrokokątny w rozsądnej cenie i z dobrą jakością? (bo cena konwertera nie jest powalająca, więc chciałem się coś o tym dowiedzieć)
to zależy jaki masz budżet...
Ok, widzę że napisałeś. Dzięki
cena konwertera nie jest powalająca
Chodziło mi bardziej o zabawę i naukę z kolejnym "dodatkiem" niż o inwestycje w obiektyw. Zastanawiam się jak bardzo pogarsza się jakość zdjęcia (więc jeśli ktoś ma takie zdjęcie to chętnie zobaczę). Jestem amatorem więc zastanawiam się czy szerszy obiektyw niż kit-owy jest mi potrzebny. Jeśli macie jakieś sugestie to piszcie.
Dzięki i pozdrawiam
Kupowanie "dodatku" jakim jest konwerter szerokokątny są to IMO pieniądze wyrzucone w błoto.
Lepszym rozwiązaniem jest kupno obiektywu szerokokątnego. Tadeusz podał Ci jakie
Dzięki za podpowiedzi panowie. Właśnie przeszukuje sieć w poszukiwaniu obiektywu (jenego z podanych przez Tadeusza)
Pozdrawiam
Michale dopiero co dyskutowaliśmy na temat szerokich obiektywów viewtopic.php?f=79&t=4165