Średnica

[Krzysior]

Na początku może się przywitam z Wami bo jestem tu nowy. A więc Cześć Wszystkim .
Przejdę od razu do sedna sprawy. Zastanawiam się czy średnica obiektywu, soczewki, zmienia jego jakość lub czy ogólnie wpływa na cokolwiek. Widziałem już różne obiektywy i zdecydowanie zadziwiają mnie takie które mają średnicę 77mm.
Pytanie to zadaję z czystej ciekawości i także z tego powodu że przymierzam się do kupna jakiegoś obiektywu portretowego do 1000 zł i zastanawia mnie czy wybrać Sony 85mm f2,8 czy może
Sony 50mm f1,8. Jestem w stanie także zdecydować się na coś niekoniecznie z Sony, więc możecie rzucać propozycjami.
Mam nadzieję że temat umieściłem w odpowiednim dziale a jeśli nie to proszę o jego przeniesienie.
Pozdrawiam, Krzysiek.

[sadam_]

Na temat średnicy soczewek musisz poczekać aż piotruso będzie miał chwilkę wolnego to wytłumaczy
A żebyś się nie nudził czekając to poczytaj:
https://www.forum.sony.pl/viewtopic.php?f=79&t=5900
https://www.forum.sony.pl/viewtopic.php?f=78&t=8940
https://www.forum.sony.pl/viewtopic.php?f=79&t=8408
https://www.forum.sony.pl/viewtopic.php?f=78&t=6925
https://www.forum.sony.pl/viewtopic.php?f=78&t=6293
https://www.forum.sony.pl/viewtopic.php?f=78&t=5908
https://www.forum.sony.pl/viewtopic.php?f=78&t=10148
https://www.forum.sony.pl/viewtopic.php?f=189&t=6207

Powyższe wątki znalazłem po wpisaniu "portret", "portretówka" itp. w wyszukiwarkę. Zachęcam do korzystania z tego narzędzia (znajduje się ona w górnym prawym rogu).
Powyższe napisał kris w zamkniętym wątku, więc nie mogłem go ładnie zacytować

[Krzysior]

Ok. Dzięki na pewno poczytam i będę używać szukajki. Teraz tylko cierpliwie czekam na odpowiedź na moje pierwsze pytanie.

[Tadeusz.O]

Krzysior napisał(a):

Zastanawiam się czy średnica obiektywu, soczewki, zmienia jego jakość lub czy ogólnie wpływa na cokolwiek.

Witaj
Odpowiem w skrócie i z dużym uproszczeniem tematu.
Średnica obiektywu (przedniej soczewki) jest wymuszona konstrukcją obiektywu. A konkretnie zależy od ogniskowej obiektywu i maksymalnej przysłony. Dlatego m.in. amatorskie zoomy ciemnieją wraz ze zwiększaniem ogniskowej - żeby nie zwiększać średnicy a co za tym idzie ciężaru obiektywu, a co za tym idzie trudności wykonania i ceny.
W uproszczeniu: Obiektyw o ogniskowej 200mm i maks. przysłonie f/2,8 powinien mieć średnicę przedniej soczewki ponad 70mm, dla 300mm ogniskowej i przysłony f/2,8 to już będzie ponad 100mm, ale dla 55mm ogniskowej i przysłony f/5,6 wystarczyłoby ok 10mm - jest więcej ze względu na cenę i łatwość wykonania tak, żeby środek soczewki był optycznie dobry, a brzegi są po prostu "obcięte" przysłoną - teoretycznie w kicie 18-55 jasność mogłaby być większa, ale jakość obrazu byłaby niedopuszczalna - aby ją poprawić z kolei, cena byłaby niebotyczna (jak na kita).
Przy okazji masz odpowiedź dlaczego jasne obiektywy są sporo droższe od tych ciemniejszych - ich korekcja optyczna jest bardziej skomplikowana, dodatkowo przy założeniu, że średnica soczewek będzie w miarę sensowna.

[Krzysior]

Ok dziękuję bardzo za odpowiedź. W związku z tym wszystkim co będzie miało lepszą jakość
Sigma 50 mm f/1.4 o średnicy 77mm czy
Sony 50 mm f/1.4 o średnicy 55mm lub
Konica Minolta AF 50 mm f/1.4 o średnicy 49mm lub 55mm?

[Tadeusz.O]

Krzysior napisał(a):

Ok dziękuję bardzo za odpowiedź. W związku z tym wszystkim co będzie miało lepszą jakość
Sigma 50 mm f/1.4 o średnicy 77mm czy
Sony 50 mm f/1.4 o średnicy 55mm lub
Konica Minolta AF 50 mm f/1.4 o średnicy 49mm lub 55mm?

Na tak postawione pytanie nie da się odpowiedzieć ot tak. Jedynie mając te trzy szkła, można zrobić porównanie. Oczywiście subiektywne. Można zmierzyć parametry i otrzymać odpowiedź obiektywną, ale tylko z technicznego punktu widzenia, bo np. obiektyw "pomiarowo gorszy" może dawać ładniejszy obrazek, a w fotografii liczy się obraz głównie, nie parametry techniczne (choć one też są ważne - lecz nie zawsze).
Wracając do pytania powtórzę - średnica przedniej soczewki nie może być mniejsza niż wynika to z wartości maksymalnej przysłony, jednak to, że jest większa, nie znaczy iż obiektyw jest lepszy Zależy to od użytych materiałów (są różne rodzaje szkła) i dokładności wykonania - zarówno poszczególnych soczewek, jak i montażu całości.
Ponieważ nie używałem (dłużej niż kilka pstryków) żadnego z tych szkieł, ja nie odpowiem, które jest "lepsze", ale zapewne w sieci można znaleźć takie porównania.

[Lajam.]

Krzysior napisał(a):

W związku z tym wszystkim co będzie miało lepszą jakość
Sigma 50 mm f/1.4 o średnicy 77mm czy
Sony 50 mm f/1.4 o średnicy 55mm lub
Konica Minolta AF 50 mm f/1.4 o średnicy 49mm lub 55mm?

Przede wszystkim należałoby zdefiniować ową "jakość".
Często utożsamiana jest ona z ostrością, tymczasem ostrość to nie wszystko.

Wymienione przez Ciebie obiektywy pod względem ostrości wypadają podobnie z minimalną przewagą Sigmy na pełnej dziurze. Po przymknięciu różnic już nie ma.

Jeśli chodzi o korekcję dystorsji Sigma również troszkę lepiej sobie z tym radzi, podobnie jak z pracą pod światło. Tu widać przewagę Sigmy wynikającą z faktu, iż jest to nowsza konstrukcja i zwyczajnie lepiej skorygowana.

Osobiście nie widzę jednak powodu by dopłacać do Sigmy - 50-tka nie może być moim zdaniem aż tak wielka i ciężka, a minimalne lepsze parametry optyczne nie są warte tej różnicy w cenie. Tak samo jak HSM.