Podziel się wrażeniami!
Witajcie,
Od kilku dni osiadam blu-ray BDP-S790 podłączony do amplitunera Yamahy (zabytek sprzed 10 lat) przez koakcjalne gniazdo cyfrowe. Problem polega na tym, że płyty SACD odtwarzane są tylko w stereo.
Czy ktoś z Was wie jaki strumień jest na wyjsciu cyfrowym przy odtwarzaniu SACD? Amplituner rozpoznaje go jako PCM, ale coś mi się wydaje, że trochę ściemnia i podejrzewam, że dostaje coś, z czym sobie nie radzi... A do tej pory SACD odtwarzał przez 6-kanałowe łącze analogowe, więc nie było problemu z dekodowaniem.
Czy ktoś z Was odtwarza wielokanałowe SACD? Którego łącza używacie - HDMI czy koaksjalnego/optycznego? Czy STR-DH820 (lub podobny) radzi sobie z dekodowaniem DSD przez koaksjalne lub HDMI?
Z góry dzięki za jakiekolwiek info :
Rozwiązane! Idź do rozwiązania.
Witaj
ad.1 "Czy ktoś z Was wie jaki strumień jest na wyjsciu cyfrowym przy odtwarzaniu SACD?"
Według specyfikacji technicznej Twój Blu-Ray na wyjściu podaje przekonwertowany z DSD sygnał LPCM
(HDMI® — wyjście DSD / konwersja DSD na LPCM ->TAK / TAK)
-----------------------------
ad.2 "Amplituner rozpoznaje go jako PCM, ale coś mi się wydaje, że trochę ściemnia i podejrzewam, że dostaje coś, z czym sobie nie radzi.."
Odpowiedź powyżej - nie ściemnia bo dostaje LPCM
-----------------------------
ad.3 "A do tej pory SACD odtwarzał przez 6-kanałowe łącze analogowe, więc nie było problemu z dekodowaniem." plus
"Czy ktoś z Was odtwarza wielokanałowe SACD? Którego łącza używacie - HDMI czy koaksjalnego/optycznego?"
Jeżeli masz jeszcze inny odtwarzacz SACD podłączony z ampem Yamahy przez 6 analogów - sekcja gniazd Multichannel, to tu się zgadza - dekoduje po analogu warstwę Multichannel płyty SACD w 5.1 - każdy tor audio leci osobnym analogiem.
Co innego odtwarzacze Blu-Ray.
Sony we wszystkich modelach BDP-S... aktualnie dostępnych na rynku, które są średnią półką sprzętową i cenową ma w standardzie SACD.
Niestety :smileysad:, nie kupisz już nowego flagowego BDP-S5000ES, który z założenia SACD nie miał, bo miał go CD/SACD SCD-XA5400ES, którego też już nie kupisz, bo oba flagowe modele ES z 2009 roku łącznie
z ampem STR-DA5400ES były "ostatnim tchnieniem" Sony w wyższej klasie sprzętu rodziny ES.
Od tamtego czasu w ES-ach wychodzą rególarnie co mniej-więcej rok tylko amplitunery 5400>5500>5600>5700>ostatni z 2011/12 już z 4K i 9.2 to 5800, a odtwarzacze CD i BD na razie nie - może pojawi się coś ES-owego w przyszłym roku - zapewne BD bez SACD, ale miałby na 100% 3D i 4K - S5000 nie miał 3D, bo ta bajka zaczęła się od 2010 roku i po drodze ne wyszedł żaden inny Blu-Ray ES.
Właśnie od 2009 roku dzięki serii 5000 w klasie ES format SACD ponownie powrócił na rynek u Sony.
We wszystkich następnych budżetowych odtwarzaczach BD od tamtej pory jest obecny, dzięki wykorzystaniu możliwości jakie daje kabel HDMI - specyfikacja od wersji 1.3 (następca 1.4 umożliwił osławione 3D) - w tym tkwi rozwiązanie zagadki :smileyhappy:.
Twój odtwarzacz BD potrafi odtworzyć SACD 2.0 i 5.1 ale ... 5.1 usłyszysz dopiero wtedy, gdy podłączysz BDP-S790 kablem HDMI z amplitunerem wyposażonym w wejście HDMI - z tego co piszesz twoja leciwa już Yamaha na 100% wejścia HDMI nie posiada, więc nie jest to możliwe, bo czy 2.0 czy 5.1 leci po kablu HDMI jako przekonwertowane LPCM z DSD i jako LPCM "wpada" do amplitunera.
Tak to zostało "wymyślone" i tak to działa, co więcej - specjalnie się tu powtórzę SACD 5.1 usłyszysz tylko przy użyciu kabla HDMI 1.3 z ampem HDMI jako LPCM 5.1 - nic nie tracąc na jakości zarówno brzmienia czy rozkładu pasma dźwięku w głośnikach. Dodam od siebie, iż jak sobie to wszystko poskładasz to na BARDZO DUŻY :smileyplus: usłyszysz różnicę w poziomie dźwięku i wyrazistości materiału SACD - analogowe kable Multichannel przy kablu HDMI grają jak "jakaś popierdułka" o wieeeele ciszej i mniej wyraźnie.
Mówiąc prościej przy HDMI będzie wyraźniej, jaśniej i mniej mocy "skonsumuje" amp dla takiego samego levelu dźwięku, bo przy analogu będziesz musiał bardziej podkręcić potencjometr, co się przełoży na większe zużycie prądu.
Powiem tak, dla znawców tematyki Sony znowu było pionierem w tej dziedzinie i posunęło do przodu całą branżę, bo wcześniej "kombinowano" z cyfrowym przejściem sygnału dla SACD przez kable typu I-link (kolejna niestandardowa wtyczka), które się nie przyjęło jako standard ,a HDMI otworzył szeroko furtkę dla nieskompresowanego audio jak i video.
Co do kabli Coaxial/Optyczny, jaki użyłeś/używasz - z mojej codziennej praktyki wynika to jasno i zapewne inaczej nie będzie w trochę tańszych sprzętach jaki nabyłeś - mam nadzieję że Cię nie obrażę/obraziłem - bo na codzień "jadę" na XA5400ES.
Dla wyjść Coaxial/Optyk, czy to w twoim BD czy moim CD nie ma możliwości zdekodowania SACD w 5.1 na tych wyjściach - dostaniemy tylko LPCM 2.0 dla CD a 5.1 jak wspomniano wyżej tylko możliwe po przełączeniu się na wyjście HDMI amplitunera.
Przed momentem sprawdziłem to na XA5400ES dla płyty hybrydowej SACD:
- Połączenia SACD -> AMP poprzez 1-kabel stereo, 2-kabel coaxial, 3-kabel optyczny
warstwa CD stereo -> 1-Analog 2.0 TAK, 2-LPCM 2.0 TAK, 3-LPCM 2.0 TAK
warstwa SACD stereo -> 1-Analog 2.0 TAK, 2-LPCM NIE, 3-LPCM NIE
warstwa SACD multi -> 1-Analog NIE, 2-LPCM NIE, 3-LPCM NIE
- Połączenia SACD -> AMP poprzez kabel HDMI
warstwa CD stereo -> TAK
warstwa SACD stereo -> TAK
warstwa SACD multi -> TAK
wnioski:
- przy połączeniu kablem HDMI na wyjściu dla HDMI ampa
słyszę wszystkie 3 warstwy płyty hybrydowej SACD (CD 2.0 i SACD 2.0 i 5.1)
- przy połączeniu kablem optycznym/koaksialnym na wyjściach COAX i OPT ampa słyszę tylko wartwę CD
- przy połączeniu kablem analogowym stereo na wyjściu CD/SACD ampa słyszę warstwę CD i stereo SACD
-----------------------------
ad.4 "Czy STR-DH820 (lub podobny) radzi sobie z dekodowaniem DSD przez koaksjalne lub HDMI?"
OK. Rozwiązujemy jak sie domyślam kwestje zakupu nowego ampa/zamiany starszej Yamahy na coś z HDMI.
Na początku wyjaśnienie - dekodowanie sygnału DSD z płyty SACD nie równa się usłyszeniu dźwieku z takiej płyty poprzez kabel HDMI na amplitunerze, ponieważ DSD jest typem/rodzajem zapisu danych na płytach SACD (bezpośredni strumień cyfrowy 0-1-kowy) zastosowanym na etapie nagrywania materiału. Płyty SACD nie mające loga DSD nie zostały nagrane przy użyciu tej technologi Sony.
Dlatego mówiąc o DSD w kontekście amplitunerów Sony bedę wymieniał modele posiadające/nieposiadające
na pokładzie dekoder DSD jako chip (tak jak np. DTS czy DTS HDMA)
Wracając do pytania - bezpośrednia odpowiedź brzmi NIE:smileyminus:, musisz sprawdzić dodatkowo samemu wszystkie pozostałe modele w Internecie - aktualne dostępne i poprzednie STR-y Sony. Ze specyfikacji wynika, iż wszystkie STR-y Sony z rodziny DH i DN (średnia półka) nie mają dekodowania DSD po COAX/OPTI/HDMI. Rodzina droższych ES TAK :smileyplus:, ALE ... tu UWAGA - tylko modele serii 5000 i jedynak z 2009 6400ES. DSD nie dekodują także ES-y serii 3000 i 2000. Seria 5000 i 6000 na 99% tylko po HDMI,
co do serii 4000 (USA) być może, ale nie były one dostępne w sprzedaży na obszarze EU w ostatnich latach.
Inne aspekty zainwestowania w nowy amplituner.
Dalej - ewentualne podłączenie wracającego "z siłą wodospadu" gramoforu na winyle - poza 5800 z 2011/12 wszystkim nowym wycięto wejście PHONO, wcześniejsze ES tak, DH i DN do sprawdzenia.
Po tym małym "śledztwie" wychodzi mi, że amplitunerem spełniającym Twoje 2 warunki związane z odtwarzaniem SACD jest minimum STR-DA5600ES, który ma HDMI, DSD po HDMI, analogowe multichannel, dobry zasilacz, Ethernet LAN, puszczał jako pierwszy sygnał 3D, wejście gramofonowe, przystępną moc, wyjścia głosników dla 7.2 (brak materiału na rynku) DolbyPro LogicIIx (dodatkowe 2 wirtualne frontowe "wiszące" głośniki).
Następne nowsze modele 5000 mają już więcej "bajerów" - z 4K, rozbudowanym Netem i 9.2 w 5800ES.
Jeżeli w grę wchodzą tylko określone nakłady finansowe to niestety DSD po HDMI nie da rady poniżej 5600ES ale SACD 5.1 po HDMI i kompletem dekoderów HD już TAK:smileyhappy: - pozostaje kwestja co z analogowym multichannel dla starszego odtwarzacza SACD.
Na koniec coś ogólnie i o dostępie do muzyki w SACD.
SACD pozostało już raczej dla zamożnych melomanów (cały czas wychodzi muzyka klasyczna), dla pop-rocka i elektroniki było dobrze do 2008, potem drastyczny zanik wydawnictw, na rzecz wszechobecnych remasterów z poszerzonym stereo - pozostaje skupowanie wydawnictw z serwisów aukcyjnych i w zachodnich albo japońskich sklepach netowych. Jeśli załapałeś się na dobre tytuły SACD we wcześniejszych latach i chciałbyś ich dalej słuchac w 2.0 czy 5.1 to warto zainwestować w droższego ES-a u Sony. Jeśli to tylko znikoma ilość płyt, to musisz rozważyć czy stać Cię na drogiego ampa z DSD. Wszystko wymusił kryzys i straty finansowe jakie również Sony poniosło w związku z ciągłym załamywaniem się rynku elektroniki użytkowej i spadkiem sprzedaży.
Ostatnie kilka lat odwróciło masowy rynek muzyczny do góry nogami i spadek sprzedaży fizycznych nośników jest faktem, likwidacja tłoczni też, sprzedaż nowych wydawnictw z gęstym zapisem SACD/DVD-A praktycznie się skończyła, króluje MP3-a i "rozpycha się" dystrybucja cyfrowa.
Pozostaje coraz mniejsza garstka świadomych entuzjastów (razem ze mną), którzy wydali trochę więcej pieniędzy na taki sprzęt i kolekcję płyt we wcześniejszych latach.
-----------------------------------------
Co do ewentualnego zakupu.
Wszystko dobrze przeanalizuj i porównuj mając wszystkie dane w Internecie oraz na forach audio-video. Nie musi być oczywiście Sony, ale ... osobiście polecam bo sprzęt klasa, wygląda, na lata i "łeb urywa" :smileylaugh:. Nie sugeruj się opiniami dotyczącymi tanich sprzetów czyli z niskiej półki i z nienajlepszych podzespołów. Zapomnij w 2012 roku o elektronice Sony robionej w Japonii - ale też bynajmniej ES-y nie są składane przez Chińczyka.
Możesz dostępne modele pooglądać w Salonach Sony. Możesz też rozważyć zakup modelu wcześniejszego STR-a, który będzie tańszy od ostatnich modeli oraz spróbować zakupić go przez Internet niekoniecznie w Polsce - wszystkie kraje UE sprzedają te sprzęty ze standardową 2 letnią gwarancją obowiązującą w Unii. Możesz kupić też na aukcjach (Allegro, Ebay) wcześniejsze modele z gwarancją w dobrej cenie.
Nie polecam modeli z USA - są odpowiednio tańsze bo cena w USD, ale nie ma na nie gwarancji w UE + dochodzi VAT na granicy (towar spoza UE).
Ten sprzęt jest jednak trochę "elitarny":smileyplus:, bo zakupu dokonują raczej (nie generalizując i nikogo nie obrażając) świadomi użytkownicy, wiedzący, że na pokładzie są wszystkie dostępne nowinki technologiczne (Sony dalej kreuje trendy i opracowuje standardy rynku audio-video - CD, Walkman, DSD, ATRAC, SACD czy BD), najczęśniej mający już do czynienia ze starszymi modelami Sony oraz mający trochę "grubszy" portfel, ale za różnicę około 20%-30% więcej w tej samej klasie sprzętu co ma konkurencja u Sony kupuje się sprzęt wyróżniający się designem od innych, niezawodnością, z dobrych podzespołów i trwały na lata
- ja bynajmniej do dziś się nie zawiodłem, nie tylko na amplitunerach ES, ale także na innych sprzętach.
Tyle,
myslę, że coś rozjaśniłem i pomogłem.
Z Noworocznym pozdrowieniem czekam na jakąś odpowiedź.
Tomasz
PS. Na początku stycznia w Vegas coroczna edycja Targów Elektroniki CES - można wypatrywać nowości na 2013 (w tym konferencja z nowinkami od Sony), z małym zastrzeżeniem, wiarygodniejsze dla sprzętów dostępnych w Europie są Berlińskie Targi IFA z początku września gdzie globalną premierę ostatnio miał m.innymi pierwszy TV z matrycą 4K od Sony.
WOW To się nazywa wyczerpująca odpowiedź :
Message was edited by: mencin
Motyla noga... Coś mi wycina napisany tekst... Wykasowało moje poprzednie dwa wpisy... Chyba mechanizm forum nawala... Tak czy inaczej jeszcze raz wielkie dzięki za pomoc. A z dyskografii SACD polecam Ciemną stronę Księżyca Pink Floyd, świetnie brzmi w 5.1.
Message was edited by: mencin
Message was edited by: mencin
Oj tak, wiem, oczywiście, że nie tylko PF wydają SACD. Mam trochę Petera Gabriela (So, Up, Solsbury Hill), Dire Straits (świetne Brothers in arms), 5 ostatnich płyt Genesis, trochę muzyki smyczkowej... Ciemną stronę Księżyca kupiłem w 2003 roku, teraz uzupełniłem immersion boxy i jakoś nie widzę sensu kupowania WYWH skoro mam to samo tyle, że na innym nośniku... Nawet jeżeli są jakieś subtelne różnce (a chyba nie powinno być, bo na płycie z boxa jest w DD, 5.1, 640 kbps) to i tak na moim sprzęcie nie usłyszę... Co do inwestycji to raczej coś budżetowego z serii DH.
Odpisz co zamierzasz dalej, w co chcesz zainwestować.
Co do Pink Floyd to nie jedyne SACD jakie jest dostępne
W 2012 tylko w Stanach wyszło i stamtąd można kupić przez Net
Wish You Were Here (równolegle z reedycją albumu w boxie Immersion Edition).
rezenzja+wywiad z inżynierem dźwięku robiącym mix tego SACD James-em Guthrie
- gra równie doskonale :smileyplus: w 5.1 jak DSOTM - polecam - limitowany nakład, a przesyłka do PL tylko 10$.
Message was edited by: -Nagata-
wyedytowano link do sklepu
Witaj
ad.1 "Czy ktoś z Was wie jaki strumień jest na wyjsciu cyfrowym przy odtwarzaniu SACD?"
Według specyfikacji technicznej Twój Blu-Ray na wyjściu podaje przekonwertowany z DSD sygnał LPCM
(HDMI® — wyjście DSD / konwersja DSD na LPCM ->TAK / TAK)
-----------------------------
ad.2 "Amplituner rozpoznaje go jako PCM, ale coś mi się wydaje, że trochę ściemnia i podejrzewam, że dostaje coś, z czym sobie nie radzi.."
Odpowiedź powyżej - nie ściemnia bo dostaje LPCM
-----------------------------
ad.3 "A do tej pory SACD odtwarzał przez 6-kanałowe łącze analogowe, więc nie było problemu z dekodowaniem." plus
"Czy ktoś z Was odtwarza wielokanałowe SACD? Którego łącza używacie - HDMI czy koaksjalnego/optycznego?"
Jeżeli masz jeszcze inny odtwarzacz SACD podłączony z ampem Yamahy przez 6 analogów - sekcja gniazd Multichannel, to tu się zgadza - dekoduje po analogu warstwę Multichannel płyty SACD w 5.1 - każdy tor audio leci osobnym analogiem.
Co innego odtwarzacze Blu-Ray.
Sony we wszystkich modelach BDP-S... aktualnie dostępnych na rynku, które są średnią półką sprzętową i cenową ma w standardzie SACD.
Niestety :smileysad:, nie kupisz już nowego flagowego BDP-S5000ES, który z założenia SACD nie miał, bo miał go CD/SACD SCD-XA5400ES, którego też już nie kupisz, bo oba flagowe modele ES z 2009 roku łącznie
z ampem STR-DA5400ES były "ostatnim tchnieniem" Sony w wyższej klasie sprzętu rodziny ES.
Od tamtego czasu w ES-ach wychodzą rególarnie co mniej-więcej rok tylko amplitunery 5400>5500>5600>5700>ostatni z 2011/12 już z 4K i 9.2 to 5800, a odtwarzacze CD i BD na razie nie - może pojawi się coś ES-owego w przyszłym roku - zapewne BD bez SACD, ale miałby na 100% 3D i 4K - S5000 nie miał 3D, bo ta bajka zaczęła się od 2010 roku i po drodze ne wyszedł żaden inny Blu-Ray ES.
Właśnie od 2009 roku dzięki serii 5000 w klasie ES format SACD ponownie powrócił na rynek u Sony.
We wszystkich następnych budżetowych odtwarzaczach BD od tamtej pory jest obecny, dzięki wykorzystaniu możliwości jakie daje kabel HDMI - specyfikacja od wersji 1.3 (następca 1.4 umożliwił osławione 3D) - w tym tkwi rozwiązanie zagadki :smileyhappy:.
Twój odtwarzacz BD potrafi odtworzyć SACD 2.0 i 5.1 ale ... 5.1 usłyszysz dopiero wtedy, gdy podłączysz BDP-S790 kablem HDMI z amplitunerem wyposażonym w wejście HDMI - z tego co piszesz twoja leciwa już Yamaha na 100% wejścia HDMI nie posiada, więc nie jest to możliwe, bo czy 2.0 czy 5.1 leci po kablu HDMI jako przekonwertowane LPCM z DSD i jako LPCM "wpada" do amplitunera.
Tak to zostało "wymyślone" i tak to działa, co więcej - specjalnie się tu powtórzę SACD 5.1 usłyszysz tylko przy użyciu kabla HDMI 1.3 z ampem HDMI jako LPCM 5.1 - nic nie tracąc na jakości zarówno brzmienia czy rozkładu pasma dźwięku w głośnikach. Dodam od siebie, iż jak sobie to wszystko poskładasz to na BARDZO DUŻY :smileyplus: usłyszysz różnicę w poziomie dźwięku i wyrazistości materiału SACD - analogowe kable Multichannel przy kablu HDMI grają jak "jakaś popierdułka" o wieeeele ciszej i mniej wyraźnie.
Mówiąc prościej przy HDMI będzie wyraźniej, jaśniej i mniej mocy "skonsumuje" amp dla takiego samego levelu dźwięku, bo przy analogu będziesz musiał bardziej podkręcić potencjometr, co się przełoży na większe zużycie prądu.
Powiem tak, dla znawców tematyki Sony znowu było pionierem w tej dziedzinie i posunęło do przodu całą branżę, bo wcześniej "kombinowano" z cyfrowym przejściem sygnału dla SACD przez kable typu I-link (kolejna niestandardowa wtyczka), które się nie przyjęło jako standard ,a HDMI otworzył szeroko furtkę dla nieskompresowanego audio jak i video.
Co do kabli Coaxial/Optyczny, jaki użyłeś/używasz - z mojej codziennej praktyki wynika to jasno i zapewne inaczej nie będzie w trochę tańszych sprzętach jaki nabyłeś - mam nadzieję że Cię nie obrażę/obraziłem - bo na codzień "jadę" na XA5400ES.
Dla wyjść Coaxial/Optyk, czy to w twoim BD czy moim CD nie ma możliwości zdekodowania SACD w 5.1 na tych wyjściach - dostaniemy tylko LPCM 2.0 dla CD a 5.1 jak wspomniano wyżej tylko możliwe po przełączeniu się na wyjście HDMI amplitunera.
Przed momentem sprawdziłem to na XA5400ES dla płyty hybrydowej SACD:
- Połączenia SACD -> AMP poprzez 1-kabel stereo, 2-kabel coaxial, 3-kabel optyczny
warstwa CD stereo -> 1-Analog 2.0 TAK, 2-LPCM 2.0 TAK, 3-LPCM 2.0 TAK
warstwa SACD stereo -> 1-Analog 2.0 TAK, 2-LPCM NIE, 3-LPCM NIE
warstwa SACD multi -> 1-Analog NIE, 2-LPCM NIE, 3-LPCM NIE
- Połączenia SACD -> AMP poprzez kabel HDMI
warstwa CD stereo -> TAK
warstwa SACD stereo -> TAK
warstwa SACD multi -> TAK
wnioski:
- przy połączeniu kablem HDMI na wyjściu dla HDMI ampa
słyszę wszystkie 3 warstwy płyty hybrydowej SACD (CD 2.0 i SACD 2.0 i 5.1)
- przy połączeniu kablem optycznym/koaksialnym na wyjściach COAX i OPT ampa słyszę tylko wartwę CD
- przy połączeniu kablem analogowym stereo na wyjściu CD/SACD ampa słyszę warstwę CD i stereo SACD
-----------------------------
ad.4 "Czy STR-DH820 (lub podobny) radzi sobie z dekodowaniem DSD przez koaksjalne lub HDMI?"
OK. Rozwiązujemy jak sie domyślam kwestje zakupu nowego ampa/zamiany starszej Yamahy na coś z HDMI.
Na początku wyjaśnienie - dekodowanie sygnału DSD z płyty SACD nie równa się usłyszeniu dźwieku z takiej płyty poprzez kabel HDMI na amplitunerze, ponieważ DSD jest typem/rodzajem zapisu danych na płytach SACD (bezpośredni strumień cyfrowy 0-1-kowy) zastosowanym na etapie nagrywania materiału. Płyty SACD nie mające loga DSD nie zostały nagrane przy użyciu tej technologi Sony.
Dlatego mówiąc o DSD w kontekście amplitunerów Sony bedę wymieniał modele posiadające/nieposiadające
na pokładzie dekoder DSD jako chip (tak jak np. DTS czy DTS HDMA)
Wracając do pytania - bezpośrednia odpowiedź brzmi NIE:smileyminus:, musisz sprawdzić dodatkowo samemu wszystkie pozostałe modele w Internecie - aktualne dostępne i poprzednie STR-y Sony. Ze specyfikacji wynika, iż wszystkie STR-y Sony z rodziny DH i DN (średnia półka) nie mają dekodowania DSD po COAX/OPTI/HDMI. Rodzina droższych ES TAK :smileyplus:, ALE ... tu UWAGA - tylko modele serii 5000 i jedynak z 2009 6400ES. DSD nie dekodują także ES-y serii 3000 i 2000. Seria 5000 i 6000 na 99% tylko po HDMI,
co do serii 4000 (USA) być może, ale nie były one dostępne w sprzedaży na obszarze EU w ostatnich latach.
Inne aspekty zainwestowania w nowy amplituner.
Dalej - ewentualne podłączenie wracającego "z siłą wodospadu" gramoforu na winyle - poza 5800 z 2011/12 wszystkim nowym wycięto wejście PHONO, wcześniejsze ES tak, DH i DN do sprawdzenia.
Po tym małym "śledztwie" wychodzi mi, że amplitunerem spełniającym Twoje 2 warunki związane z odtwarzaniem SACD jest minimum STR-DA5600ES, który ma HDMI, DSD po HDMI, analogowe multichannel, dobry zasilacz, Ethernet LAN, puszczał jako pierwszy sygnał 3D, wejście gramofonowe, przystępną moc, wyjścia głosników dla 7.2 (brak materiału na rynku) DolbyPro LogicIIx (dodatkowe 2 wirtualne frontowe "wiszące" głośniki).
Następne nowsze modele 5000 mają już więcej "bajerów" - z 4K, rozbudowanym Netem i 9.2 w 5800ES.
Jeżeli w grę wchodzą tylko określone nakłady finansowe to niestety DSD po HDMI nie da rady poniżej 5600ES ale SACD 5.1 po HDMI i kompletem dekoderów HD już TAK:smileyhappy: - pozostaje kwestja co z analogowym multichannel dla starszego odtwarzacza SACD.
Na koniec coś ogólnie i o dostępie do muzyki w SACD.
SACD pozostało już raczej dla zamożnych melomanów (cały czas wychodzi muzyka klasyczna), dla pop-rocka i elektroniki było dobrze do 2008, potem drastyczny zanik wydawnictw, na rzecz wszechobecnych remasterów z poszerzonym stereo - pozostaje skupowanie wydawnictw z serwisów aukcyjnych i w zachodnich albo japońskich sklepach netowych. Jeśli załapałeś się na dobre tytuły SACD we wcześniejszych latach i chciałbyś ich dalej słuchac w 2.0 czy 5.1 to warto zainwestować w droższego ES-a u Sony. Jeśli to tylko znikoma ilość płyt, to musisz rozważyć czy stać Cię na drogiego ampa z DSD. Wszystko wymusił kryzys i straty finansowe jakie również Sony poniosło w związku z ciągłym załamywaniem się rynku elektroniki użytkowej i spadkiem sprzedaży.
Ostatnie kilka lat odwróciło masowy rynek muzyczny do góry nogami i spadek sprzedaży fizycznych nośników jest faktem, likwidacja tłoczni też, sprzedaż nowych wydawnictw z gęstym zapisem SACD/DVD-A praktycznie się skończyła, króluje MP3-a i "rozpycha się" dystrybucja cyfrowa.
Pozostaje coraz mniejsza garstka świadomych entuzjastów (razem ze mną), którzy wydali trochę więcej pieniędzy na taki sprzęt i kolekcję płyt we wcześniejszych latach.
-----------------------------------------
Co do ewentualnego zakupu.
Wszystko dobrze przeanalizuj i porównuj mając wszystkie dane w Internecie oraz na forach audio-video. Nie musi być oczywiście Sony, ale ... osobiście polecam bo sprzęt klasa, wygląda, na lata i "łeb urywa" :smileylaugh:. Nie sugeruj się opiniami dotyczącymi tanich sprzetów czyli z niskiej półki i z nienajlepszych podzespołów. Zapomnij w 2012 roku o elektronice Sony robionej w Japonii - ale też bynajmniej ES-y nie są składane przez Chińczyka.
Możesz dostępne modele pooglądać w Salonach Sony. Możesz też rozważyć zakup modelu wcześniejszego STR-a, który będzie tańszy od ostatnich modeli oraz spróbować zakupić go przez Internet niekoniecznie w Polsce - wszystkie kraje UE sprzedają te sprzęty ze standardową 2 letnią gwarancją obowiązującą w Unii. Możesz kupić też na aukcjach (Allegro, Ebay) wcześniejsze modele z gwarancją w dobrej cenie.
Nie polecam modeli z USA - są odpowiednio tańsze bo cena w USD, ale nie ma na nie gwarancji w UE + dochodzi VAT na granicy (towar spoza UE).
Ten sprzęt jest jednak trochę "elitarny":smileyplus:, bo zakupu dokonują raczej (nie generalizując i nikogo nie obrażając) świadomi użytkownicy, wiedzący, że na pokładzie są wszystkie dostępne nowinki technologiczne (Sony dalej kreuje trendy i opracowuje standardy rynku audio-video - CD, Walkman, DSD, ATRAC, SACD czy BD), najczęśniej mający już do czynienia ze starszymi modelami Sony oraz mający trochę "grubszy" portfel, ale za różnicę około 20%-30% więcej w tej samej klasie sprzętu co ma konkurencja u Sony kupuje się sprzęt wyróżniający się designem od innych, niezawodnością, z dobrych podzespołów i trwały na lata
- ja bynajmniej do dziś się nie zawiodłem, nie tylko na amplitunerach ES, ale także na innych sprzętach.
Tyle,
myslę, że coś rozjaśniłem i pomogłem.
Z Noworocznym pozdrowieniem czekam na jakąś odpowiedź.
Tomasz
PS. Na początku stycznia w Vegas coroczna edycja Targów Elektroniki CES - można wypatrywać nowości na 2013 (w tym konferencja z nowinkami od Sony), z małym zastrzeżeniem, wiarygodniejsze dla sprzętów dostępnych w Europie są Berlińskie Targi IFA z początku września gdzie globalną premierę ostatnio miał m.innymi pierwszy TV z matrycą 4K od Sony.