anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Laptop jako stacjonarny i nie podłączona bateria

bkr-----
Początkujący

Laptop jako stacjonarny i nie podłączona bateria

Witam,

Ktoś poprosił mnie o radę a ja przed udzieleniem odpowiedzi chciałem się jeszcze skonsultować.

Otóż moja znajoma kupiła Vaio i używa go w zasadzie jak komputera stacjonarnego. Sprzedawca jej poradził, że w takim wypadku nie montować baterii a korzystać tylko z zasilania sieciowego.

Czy możecie wyrazić swoją opinię na ten temat?

5 ODPOW. 5
mieszk3
Początkujący

Opinie Twoja koleznaka sama bedzie miala po pierwszym wylaczeniu pradu w jej okolicy. Smiesza mnie bzdurne rady pseudo "fachowcow". Po to sie kupuje laptopa, zeby dzialal takze bez kabla, gdy brakuje pradu itp. Przy odpowiednim ladowaniu baterii (a skoro ma byc na kablu - to problemu z tym nie bedzie) bedzie ok.

Inaczej - potencjalne zyski (odpornosc na awarie braku pradu) przewyzszaja straty (dzialanie na baterii spadnie o kilka,kilkanascie minut)

jsobolew
Początkujący

mieszk3 podał bardzo moim zdaniem sensowny powód, dla którego warto jednak tej baterii nie wyjmować - w końcu nikt nie lubi jak jego wielogodzinna praca idzie na marne.

Korzystanie jednocześnie z akumulatora i ładowania sieciowego skutkuje niestety szybkim skróceniem czasu pracy baterii do paru minut. Firma Sony wyszła na przeciw swoim klientom oferując funkcję ochrony baterii, polegającą na ładowaniu jej do 80% lub 50%. Ostatnio jeden z klientów zachwycał się tą funkcją - po roku korzystania nie widzi spadku wydajności akumulatora. Głównie z tego powodu kupił VAIO swojemu tacie i przyszedł wybrać jakieś dla swojej dziewczyny. :)

Warto też pamiętać, że baterie same z siebie się rozładowują i jeśli zapomnisz co jakiś czas ją podładować to ulegnie uszkodzeniu i stanie się drogim przyciskiem do papieru. :D a dzięki tej funkcji mając VAIO nie musisz o tym pamiętać.

bkr-----
Początkujący

Dzięki za odpowiedzi, jednak chyba źle skonstruowałem pytanie, co nie znaczy, że Wasze odpowiedzi mi nie pomogły - wręcz przeciwnie :)

Zatem spytam jeszcze inaczej:

Czy nie użycie ani razu baterii może jej zaszkodzić po odpowiednio długim czasie nieużytkowania?

jsobolew
Początkujący

W sumie to jak laptop na sklepie i rok czeka na swojego klienta, to bateria mu nie umiera (chyba) bo siedzi w pudełku nie ruszana. Natomiast przerwanie korzystania z baterii i pozostawienie jej na długi czas może skutkować jej "totalnym" rozładowaniem i uszkodzeniem.

bkr-----
Początkujący

jsobolew napisał(a):

W sumie to jak laptop na sklepie i rok czeka na swojego klienta, to bateria mu nie umiera (chyba) bo siedzi w pudełku nie ruszana. Natomiast przerwanie korzystania z baterii i pozostawienie jej na długi czas może skutkować jej "totalnym" rozładowaniem i uszkodzeniem.



Taaa, pomyślałem o tym. Z tymże laptop leży w sklepie określony czas, bo potem i tak wchodzi nowy model i trzeba opróżnić magazyn.

Czyli producent może założyć, że dana bateria może być nie podłączana powiedzmy przez rok, ale dłużej to już jej szkodzi.

W każdym razie, w instrukcji jest napisane, że należy podłączyć baterie