Witam Forumowiczów,
to mój debiut na forum więc proszę o wyrozumiałość jeśli dubluję pytanie.
Moja obecna BRAVIA stała się odrobinę archaiczna więc stoję przed dylematem wyboru następnego telewizora.
Mają to być co najmniej 46 cali z naciskiem na 52" i na pewno SONY.
Wiem, że aktualnie trwa promocja dla modeli powyżej 46" tzn. wieszak i montaż na ścianie gratis. Dodatkowo do końca lutego producent przedłuża gwarancję do 5 lat.
Te dwa aspekty skłaniają mnie do zakupu modelu KLD-52W5500, który np. w EURO kosztuje 5590pln (na Skąpcu od ok.5300pln).
Co Wy na to? Czy to dobry wybór w epoce LED-ów?
Natomiast za chwilę będą miały miejsce kolejne premiery nowych telewizorów, które mają być jak zapowiada SONY w bardzo konkurencyjnych cenach.
Pytanie więc do szanownego grona Ekspertów co byście zrobili na moim miejscu?
Telewizor będzie używany jak w większości rodzin do codziennego oglądania programów "n-ki" plus PS3.
Dzięki za każde sugestie
profile.country.pl_PL.title
Zatem albo sprawdzona, poczciwa seria W5500 bez specjalnych "wodotrysków" albo coś nowego o podobnych parametrach lecz z kilkoma bajerami i tym powalającym monilotycznym design'em.
Chyba szala przechyla się ku nowościom a skoro o nich mowa to w warszawskim salonie SONY STYLE mają aktualnie promocję na KDL–46HX700.
http://www.sony.pl/hub/sonystyle/2/3
Cena wynosi 6380zł ale za nowość zawsze się dopłaca (tu możliwe raty 20x0% bez dodatkowych kosztów).
Co prawda 46" to nie 52" jak w przypadku 52W5500 (koszt 5590zł) ale 46" to moje minimum więc może warto postawić na coś takiego?
Ravi napisał(a):
...w kwestii przekątnej powiedz z jakiej odległości zamierzasz oglądać, nasłonecznienie pomieszczenie i z czego będzie podawany sygnał bez tego ani rusz.
- odległość od miejsca siedzenia do ściany na której będzie zawieszona BRAVIA to równe 3 metry,
- salon jest co prawda nasłoneczniony (okna na południe) lecz nie koliduje to z ekranem z racji zamontowanych rolet oraz faktu, że tv-ka ma być na bocznej ścianie,
- podawany sygnał to telewizja "n" do tego teraz DVD i PS3 a za chwilę Blue-Ray.
Zimny napisał(a):
Czasami jednak lepiej kupić większy telewizor, niż lepszy i mniejszy....
Racja, bo jak sądzę z 3 metrów przy sygnale jakości HD powinienem ogarnąć 52 cale bez ryzyka nabawienia się zeza rozbieżnego
Z tym że... dzisiaj w poszukiwaniu wiedzy odwiedziłem warszawski SonyStyle w Arkadii i muszę przyznać, że chyba wyleczyłem się z zakupu 52W5500.
A to za sprawą wystawionych tam nowych modeli serii HX (46") oraz EX (46", 55"), które robią pozytywne wrażenie z naciskiem na monilit HX-a.
Niestety W5500 wygląda przy nich jak wyjęty z poprzedniej epoki
Oj, jest się nad czym zastanawiać
Poza konkursem dodam, że prezentacja wchodzącej do sprzedaży w połowie roku BRAVIA 3D (nie zanotowałem nazwy modelu) dosłownie powala fun-em jaki zapewnia ta technologia.
Zakładamy okularki i wskakujemy do innego wymiaru. Fajna sprawa do oderwania się na chwilę od płaskiej rzeczywistości.
Lecz ma także wadę bo jak staniemy pod kątem około 45 stopni do ekranu to efekt 3D zanika.
Sprzedawca zdradził, że ceny 3D będą zaczynać się od 8000zł za 46" do około 12000zł za 60" i pewnie właśnie ta przekątna byłaby strzałem w dziesiątkę
Zdecydowanie 60 cali zapewnia niezapomniane wrażenia, ale niestety trzeba mieć już do tego odpowiednie warunku, zwłaszcza, że sygnał SD wciąż dominuje w naszych domach, swoją drogą cena za 46 cali całkiem przystępna spodziewałem się wyższej.
Wygląd jest kwestią gustu, ale mimo iż sam posiadam w5500 muszę przyznać, że w nowościach design jest bardzo fajnym, zwłaszcza połączenie NX800 + aluminiowa podstawa
Wracając do samego dylematu, przy SD i 52 calach polecałbym poprosić w salonie, żeby podano słabsze źródła i sprawdzić samemu bo przy 3m może być na styk, aczkolwiek do HD oczywiście jest nawet zapas.
0online
1856169posty/postów