Podziel się wrażeniami!
Witam. Otóż jak w tytule... Od jakiegoś czasu posiadam A 200 z obiektywami 3,5-5,6/18-70 oraz 4,5-5,6/75-300 zakupiłem to wszystko w komplecie promocyjnym czyli wszystko w oryginale SONY. Od kilku miesięcy borykam się z problemem następującym : w czasie normalnej pracy aparatu często bywają momenty w których obiektywy przestają działać a na wyświetlaczu pojawia się komunikat "Obiektyw nie jest założony. Migawka zablokowana."
Pomaga wtedy wyłączenie i włączenie aparatu lub lekkie poruszenie za obiektyw w pobliżu korpusu. Sądzę że dzieje się coś ze stykami w obiektywach bo takie zachowanie dotyczy obu obiektywów. Kiedyś miałem okazję założyć inny obiektyw i było dobrze. Teraz pytanie: czy jest to jakaś wada fabryczna tych obiektywów i czy nadaje się to do reklamacji (obawiam się że minęła gwarancja 12 miesięcy)
Z czasem nauczyłem się z tym żyć ale skoro da się to jakoś naprawić to czemu by nie spróbować. ? no chyba że się nie da to wtedy nie wiem co począć.
Czekam na jakieś opinie i sugestie na ten temat, a może ktoś miał podobny problem?
przeczyścić styki - czyli wacik nasączony alkoholem jakimś i na obiektywie styki czyścić, a jak nie to serwis
Witam Michał.
Czyściłem, sprawdzałem czy amortyzują i czy odbijają do końca i wszystko jest ok. Są czyste, proste i nie sfatygowane . Nie wiem co dalej... Ile jest na to gwarancji 12 czy 24 mieś ?
jeśli kupiłeś przed 1 października, gwarancja wynosi 12 miesięcy.
kris napisał(a):
jeśli kupiłeś przed 1 października, gwarancja wynosi 12 miesięcy.
zgodnie z tym co piszesz wynika, że problemem prawdopodobnie są luzy i jest problem w komunikacji między aparatem, a obiektywem. Masz dwa wyjścia: wysyłka do autoryzowanego serwisu (dane kontaktowe tutaj) lub jak to napisałeś:rooboo napisał(a):
Pomaga wtedy ... lekkie poruszenie za obiektyw w pobliżu korpusu.
rooboo napisał(a):
Z czasem nauczyłem się z tym żyć
Wolę pojechać osobiście do serwisu ... zawsze to lepiej opisać problem i pogadać z fachowcem żeby uniknąć ciągłych wysyłek (złe doświadczenia z nowym komputerem)... ciekawi mnie jeszcze jedno a mianowicie czy mój przypadek jest odosobniony czy jest to wada fabryczna... żeby na dwóch obiektywach na raz? hmmm ciekawe. No cóż pożyjemy zobaczymy, po nowym roku podjadę i najwyżej skrobnę na forum co było z moim SONIACZEM. Puki co dziękuję za zainteresowanie i pozdrawiam serdelecznie
rooboo napisał(a):
żeby na dwóch obiektywach na raz? hmmm ciekawe.
tompac napisał(a):
rooboo napisał(a):
żeby na dwóch obiektywach na raz? hmmm ciekawe.
A czy nie łatwiej "podejrzewać" jedno body niż dwa obiektywy?
A obiektywy mają plastikowe bagnety czy metalowe? Bo jeśli plastik i bardzo często nimi chochlowałeś to być może się wyrobiły i teraz delikatne przesunięcie powoduję nie kontaktowanie styków. Lekki brak styczności nawet na ułamek sek. może powodować że aparat odbiera to jako awarie lub odłączenie obiektywu.