Podziel się wrażeniami!
Witam
Od pewnego czasu na fotkach pojawiają mi się w tych samych miejscach kilka czarnych punktów i coś w kształcie krótkiej nitki (ok 2 mm). Efekt jest ten sam z różnymi obiektywami stąd przypuszczenie, że brudna jest osłona matrycy.
Jak w bezpieczny sposób wyczyścić osłonę matrycy w A300. Opcja z menu nie daje rezultatów
ja sciagnalem obiektyw i nadmuchalem do srodka.
A czym dmuchałeś? Czy przy tej operacji trzeba podnosić lustro? (oczywiście z menu aparatu)
Najprościej zacząć od przedmuchania. Tylko broń boże nie ustami!.
Kup w aptece gruszkę z gumową końcówką (tylko sprawdź czy nie jest talkowana w środku) i po prostu przedmuchaj matrycę, najlepiej trzymając aparat bagnetem w dół.
W 99,5% przypadków pomaga.
A jak nie to pozostaje izopropanol albo specjalne "ustrojstwa" do czyszczenia matryc.
Ale najpierw spróbuj z gruchą. I jak często zmieniasz obiektywy to taki zabieg trzeba robić, boa zawsze się zakurzy a fabryczne otrząsanie nie zawsze pomaga.
Czy przy tej operacji trzeba podnosić lustro? (oczywiście z menu aparatu)
Ok. Dzisiaj odwiedzę aptekę i kupię największą jaką mają. Zdjęcia robię z obiektywami M42 i często zdarza mi się je zmieniać.
Żeby nie zakładać nowego wątku zadam jeszcze pytanie dotyczące lamp błyskowych. Przymierzam się do zakupu zewnętrznej lampy
I rozważałem zakup Sony HVL-42 lub Miinolty 5400 HS. Tak jak wyżej napisałem zdjęcia robię głównie z obiektywami M42 w manualu i nie zamierzam tego zmieniać.
W związku z tym mam dylemat czy warto kupować Sony HVL-42
instrukcja obsługi, str 30
co do czyszczenia matrycy i optyki to oprócz gruszki bardzo przydaje się miękki pędzelek do pudru zakupiony za parę zeta w sklepie z kosmetykami
zdjęcia robię głównie z obiektywami M42 w manualu i nie zamierzam tego zmieniać.
W związku z tym mam dylemat czy warto kupować Sony HVL-42
Tadeusz napisał(a):
Oczywiście o WL też zapomnij