Podziel się wrażeniami!
wiec bracik zachlysnal sie lustrzanka i zastanawia sie czy kompakt za ok 1500 zl. czy lustro ale nie ma kasy na obiektywy , ma troche inne priorytety . wiec czy lustro z kitowym obiektywem 18-200 lub 250 bedzie lepsze od dobrego kompaktu ktory ma 20 krotny zoom i przyslone od 2.8 .a aparat potrzebuje do zwyklego pstrykania wczasy, portrety synowi ,imprezki i takie tam.
tylko ze sony nie ma kitowego 18-250 ma chyba pentax
kit wkurza jak się na dużej rozdzielczości ogląda 1:1. Ja się już z kitem pogodziłem, po prostu wiem jak nim zrobić dobre zdjęcie. Ewoluuję w górę, w dół, ku światłu, ale kit, to kit, nie do zastąpienia
mikael napisał(a):
mialem jeszcze cos innego na mysli , jak kupimy zestaw aparat z kitem wyjdzie taniej niz jak kupimy body plus kit . a sony nie daje 18-250 do body w zestawie a pewnie byloby taniej bo ten obiektyw sam w sobie tani nie jest . :smileyevil:
kris napisał(a):
kompakty są fajne bo małe
lustrzanki są dobre, bo mają możliwość rozbudowy (nowe szkła, lampy etc) no i lepiej sobie radzą w trudnych warunkach.
Każdy ma swoje priorytety, jeżeli ja robiłbym tylko zdjęcia rodzinne i nie miałbym pasji - kupiłbym kompakta, bo czasami wk***ia taszczenie sprzętu
witaj,
można spokojniej
i nie wiem czy taszczysz tyle co np. ja na Weselichu
ale nie mniej jednak, zakup kompakta jest w planach
kusi sony hx1 - ten kompakt mnie po prostu zadziwił !