Podziel się wrażeniami!
Na początek takie coś oklepanego
1.
W mojej skromnej opinii dużo lepiej niż sesja Abarth-a. Autko czyste, zadbałeś o miejscówkę w sumie "wporzo". Najbardziej 230 ,231 wcale a 232 - trochę kiepski pomysł z tym krawężnikiem. Ogólnie trochę mało zostawiłeś Alfie oddechu i obydwa zdjęcia deczko za nisko pstrykane, ale to detale.
pzdr
P.S. na "żółtym" forum widziałem bardzo fajną sesję identycznego potworka - warto "oblukać"
Dzięki Cezarze
A teraz mały Skorpion
Mam mieszane uczucia co do tej sesji. Z jednej strony bardzo fajna, przemyślana miejscówka pasująca do tego samochodu. Ułożenie auta w kadrach bardzo "na tak" i widać pomysł przez co sesja jest spójna i fajnie się ją ogląda. Natomiast szalenie przeszkadzają mi te plamy światła padające z góry na punciaka. Rozumiem, że taki był zamysł, ale przez to na lakierze wyszła masakra. Najgorzej na 233. Jedna sprawa to "malowanie" światłem a inna, to chaotyczne odbicia świata w karoserii. No i do tego czarny bardzo wymagający lakier. Z tą sesją skojarzyła mi się ta:LINK - warto rzucić okiem.
Pozdrawiam i liczę, że sezon już rozpocząłeś więc fot będzie przybywać
Dzięki Cezarze Będę się starał...,
I kolejna sesja Punciaka
Tak właściwie, to mógłbym skopiować wszystko to, co napisałem przy poprzedniej sesji. Z tym, że w tym przypadku odbicia są jeszcze gorsze. Szczególnie na 237 wyszła masakra. Trudny, czarny lakier + plus pełne słońce przez liście - nie miało prawa się udać. Czemu nie poczekasz na zachmurzone niebo i nie weźmiesz punciaka w jakąś neutralną "miejscówkę"? Najgorsze jest to, że masz jakiś plan na zdjęcia, kadry są interesujące, masz ciekawe auta "pod ręką", ale wszystko niweczą takie "wpadki". Dodatkowo odnoszę wrażenie, że 236 nie jest do końca ostre
pzdr
Wciąż się uczę :smileyredface:
Verva na szybko
Po wiekach przerwy - Moja Księżniczka vs. Nex5 + m42
BladeRunner napisał(a):
Po wiekach przerwy - Moja Księżniczka vs. Nex5 + m42
Tadziu szkiełko to chyba Industar2-50f:3,5
Wiem że jest nieostre i poruszone :smileyredface:
Przy okazji - fajny avatar Choć jednak wolałem ten, na którym byleś osobiście