joo Galeria Alfa

[joo-----]

witam w mojej galeryj , zdjęcia z Alfa 450,

[.cezar.]

Numeracja ułatwiłaby komentowanie... Ale mimo to:
DSC00566.jpg - chyba najlepsze z całej wrzutki chociaż nie idealne. Trochę za mocno "poświecona" twarz w stosunku do reszty kadru i u mnie trochę ciemnawo jest. Wyszło jakoś tak...ponuro.
DSC01305.jpg - kadrowo ujdzie, ale pomarańczowy zafarb zupełnie psuje odbiór.
DSC01466.jpg - historia o tym jak to kieliszek zajął miejsce modelki na pierwszym planie Talerze też zupełnie niepotrzebne. Jak dziecko siedzi w krzesełku to masz trochę więcej pola do manewru, bo przecież Ci nie ucieknie
DSC02233.jpg - zupełnie na "nie" + niestaranna obróbka - niebieskie "kółko" zachodzi na powiekę.
DSC01762.jpg - lubię eksperymenty na cudzych zdjęciach, ale akurat tego eksperymentu nie polubiłem.
Staraj się stosować winietę bardziej powściągliwie. To bardzo fajne narzędzie, ale w nadmiarze zaczyna przeszkadzać (wiem, co mówię, bo sam czasem potrafię "nadużyć"). Po inspiracje wysyłam Cię tu Tutaj do mamy kuby - kopalnia wiedzy i super zdjęć.
pzdr

[joo-----]

dzięki za wskazówki obiecuję poprawę , tymczasem zmieniłem podejście i program z Corela FP9 na Google Picasa
efekt jest taki

[joo-----]

no i co jest jakiś progres , czy kręcę się w kółko, goniąc swój własny ogon

[.cezar.]

joo napisał(a):

no i co jest jakiś progres , czy kręcę się w kółko, goniąc swój własny ogon

Odnoszę wrażenie, że zbytnio skupiasz się na obróbce zamiast na kadrach. Daj sobie na razie spokój z suwaczkami - na to przyjdzie czas później. A zdjęcia? No cóż, takie albumowe pstryki. Poza DSC02232.JPG, które, jakby to delikatnie ująć, jest nie do końca udane
pzdr

[joo-----]

dzięki cezar za krytykę,

tymczasem zabrałem moją alfę na pierwszy spacer , a że miałem czas dopiero wieczorem, wyszły nocne zdjęcia , oczywiście nie wystrzegłem sie kilku poważnych błędów ,
-zabrałem tylko jeden obiektyw , i na dodatek MAF28-105, o którym Tadeusz kiedyś napisał że jest kiepski pod światło , i przypomniałem sobie jego słowa po kilku pstrykach
- zabrałem pilota ale go nie używałem dla tego część zdjęć wyszła nieco poruszona (korzystałem z 2s, okazywał sie za krótki aby ustabilizować aparat na lekkim statywie,
- wydaje mi się że kolejnym błędem było dociąganie przysłony w okolice 22-32, tu nie jestem pewien czy to coś by zmieniło gdyby przysłona była 8-11,

czekam na komentarze

[Tadeusz.O]

No plus wyróżniłbym ...92, choć myślę, że należałoby popracować nad balansem bieli trochę.

joo napisał(a):

MAF28-105, o którym Tadeusz kiedyś napisał że jest kiepski pod światło

Pisałem o 28-85, 28-105 nie miałem w rękach.

joo napisał(a):

korzystałem z 2s, okazywał sie za krótki aby ustabilizować aparat na lekkim statywie,

Chyba za długi? Jeśli nie wiało i tramwaje nie jeździły w pobliżu, to nie powinno być problemu ze stabilnością nawet na lekkim statywie.

joo napisał(a):

kolejnym błędem było dociąganie przysłony w okolice 22-32

Z tym się zgodzę - zmniejszając przysłonę poza f/11 musimy sie liczyć ze spadkiem ostrości na skutek dyfrakcji. Najlepiej używać do takich zdjęć przysłon z zakresu f/8 - f/11 (w razie absolutnej konieczności f/16). I oczywiście jak najniższe ISO. A czas naświetlania - odpowiedni do powyższych...
Najlepiej do takich zdjęć używać trybu "M" - i próbować różnych ustawień - masz wyświetlacz i histogram, korzystaj z nich.

[joo-----]

dzięki Tadeusz


robię zdjęcia tylko w M, a z tą przysłoną to właśnie coś tak czułem, że to nie tak, gdzieś tam po drodze zawieruszyło się też Iso 800. które w jasny dzień jest użyteczne , niestety w nocy tak jak piszesz 200 i nie ruszać,

podczas robienia zdjęć wydawało mi sie że po naciśnięciu spustu cały zestaw się nieco kołysze, i te 2 sek było za mało na stabilizację,

bogatszy w doświadczenia za kilka dni ruszam na powtórkę

[Tadeusz.O]

Jak uważasz, że 2 sekundy to za mało dla ustabilizowania zestawu, użyj 10s samowyzwalacza (albo pilota 2s - piszesz, że maiłeś).
I pamiętaj o wyłączeniu stabilizacji!!! Też potrafi namieszać i "poruszyć" zdjęcie robione ze statywu.

[Rodzyn104]

Tadeusz napisał(a):

Jak uważasz, że 2 sekundy to za mało dla ustabilizowania zestawu, użyj 10s samowyzwalacza (albo pilota 2s - piszesz, że maiłeś).
I pamiętaj o wyłączeniu stabilizacji!!! Też potrafi namieszać i "poruszyć" zdjęcie robione ze statywu.

Tak pilota polecam, mam leciutki statyw hamy a robiłem zdjęcia makro heliosem bez lampy(hvl f42am dojdzie ale jeszcze mi trochę kaski brakuje)na f/16 (chciałem mieć super ostre) no to dałem na 10 sek. z pilotem ani drgnięcia. Co do stabilizacji przy lekkich statywach takich producentów jak hama, arcas itd. to chyba lepiej mieć włączoną.
P.S. Ten statyw co mam to jest taki wycieczkowy(lekki i mały i lustro utrzyma i grupowe foto zrobi) takiego z prawdziwego zdarzenia jeszcze nie mam(jeszcze )