Podziel się wrażeniami!
No to kiedy jedziemy w terenek, by focić, adorować się, i jescze raz focić?
Rozwiązane! Idź do rozwiązania.
Wiesz... jakby Ci się miał sprzęt z szafy wysypywać, to ja taką A99 chętnie przygarnę
"Wiele pytań "kiedy plenerek", a tymczasem w innych działach tego forum (aparaty, technika, galeria itp), cisza, nikt się nie wypowiada, nie komentuje zdjęć, nie prosi o radę, nie chwali się zdjęciami. Dla kogo ten plenerek miałby być, jak tu taki niewielki ruch? Bo jakiś jednak jest" - święte słowa Tadeusza.
.
A co do plenerów - to była ogromna obława bo? Bo było "wszystko" za darmo, albo za groszowe sumy, sporo gadzetów - lista obecności zapełniała się w kilka h i trzeba było mieć naprawdę więcej szczęścia niż chęci na taki plener, aby się załapać.
Tak wszyscy pytaja o plener a gdzie są zdjęcia z ostatnich wrześniowych warsztatów z moich okolic? Nie widziałem nigdzie. Pewnie było mało osób, bo co? Bo trzeba było zapłacić. Dlaczego nadal są miejsca na warsztaty w Baranowie Sandomierskim? Bo trzeba za nie zapłacić 500 zł a nie 50 i nie ma mowy o super gadżetach. I jestem pewien ze gdyby były w starej formule to już dawno wszystkie miejsca byłyby zajęte.
Możecie mieć pretensje że tak napisałem, ale tak właśnie to widzę i dlaczego mam udawać że jest inaczej.
Chcecie plener? To się dogadajcie jak od lat grupa ze Śląska się dogaduje i organizują sobie plenery - za co wielki ukłon dla Nich, za to że potrafią się zorganizować i robić to co lubią najbardziej.
Pozdrawiam
Chciałby wyrazić moją wdzięczność za wszystkie spędzone z Wami chwile na plenerkach Sony. Wiem, że drogie Sony Corporation liczyłeś na bardziej wymierną wdzięczność w postaci zakupionego sprzętu, a przynajmniej pozytywne rekomendacje takowego u znajomych. Nie zwiodłem Cię drogie Sony Corporation ani w jednym ani w drugim. Kupowałem, kupować będę, polecałem i pewnie polecać dalej będę.
Mam tylko jeden żal, ale zdaję sobie sprawę, że być może to nieuzasadnione. Drogie Sony Corporation zmieniając to forum zmieniłeś je pod jednym, podkreślę to, pod jednym względem na nieatrakcyjne. Tak dalece, że aż wielu to skręciło. Owóż drogie Sony Corporation abym się mógł zalogować to muszę wstukać e-maila, hasło. Wolałbym nick i hasło. Ale nie oszukujmy się, jestem leniwcem i nie odwiedzam miejsc, które mnie nie rozpoznają. Za każdym razem muszę się logować. Żeby była chociaż opcja, przez fejsbuka to nie...
Bardzo proszę nie tłumaczcie tego faktu, ja naprawdę wiem co to są standardy korporacyjne. Nie pracowałem nigdy w korporacji, ale nieraz to byli moi klienci. Tu dygresja, i tak mamy szczęście, że Sony Corporation to Corporation a nie tfu... budżetówka.
Ja tęsknie za Waszą hojnością drogie Sony Corporation. Ja nigdy Was nie opuszczę drogie Sony Corporation, nawet jeśli nie zorganizujesz plenerku. Więcej moja wdzięczność nie wygasa mimo niedogodności w logowaniu.
Tak więc Arturro10 nie poruszyłeś mego sumienia. Przyjaźnie pozostają mimo przeciwności. Żal, że przeciwnością stało się Sony Corporation. Niby drobiazg, a okazuje się, że tylu leniwców (ze mną na czele) ile sekund trzeba poświęcić na logowanie pomnożone przez ilość userów forum podniesione do potęgi tęsknoty za plenerkiem.
Wybaczcie ale taka jest rzywistość...
Logowanie się, a właściwie jego sposób, nie zmieni się ze względu na politykę bezpieczeństwa. Była o tym mowa wielokrotnie.
Dla niezorientowanych wklejam informację:
"Dotychczasowy czas aktywnej sesji po zalogowaniu uległ wydłużeniu z 30 do 200 minut.
Mam nadzieję, że w pewnym stopniu pozwoli to aktywnym Użytkownikom na bardziej komfortowe korzystanie z naszej platformy.
UWAGA!
Zmiana czasu wylogowania dotyczy tylko Społeczności.
Na stronie MySony wszystko zostaje bez zmian - Użytkownik zostanie wylogowany po 30 minutach bezczynności.
Przypominam, że ze względów bezpieczeństwa, nie ma dostępnej opcji „zapamiętaj mnie” lub podobnej, która zapobiegałaby automatycznemu wylogowaniu ze strony po upływie określonego czasu. "
Pozdrawiam!
Arturro10 , ale pojechałeś. Jakoś tak bardzo emocjonalnie podszedłeś do sprawy. Owszem, dla mnie 500pln jest kwotą nie do przyjęcia. Co do gadżetów to raczej jest mi to obojętne. Nawet miejsce pobytu mogłoby być skromniejsze, bo nie rozmach jest najważniejszy.
Dlatego nie pytam kiedy plenerek tylko szukam wersji zastępczych.
Arturro, nie wydaje mi się, żeby to było tak jak piszesz. Nawet gdyby plener był w starej formule ale kosztował tyle co wymieniłeś (500 zł) nie byłoby wielu chętnych. Fotografowanie to dla zdecydowanej większości tylko hobby, bardzo wielu z nas (piszę nas bo i mnie dotyczy to co piszę) ma rodzinę do wykarmienia i zakwaterowania a to do najtańszych nie należy. A jeżeli miałbym pojechać na takie warsztaty z Żoną (a dlaczego nie, Ona też fotografuje) robi się kwota mało sympatyczna. I nie mam pretensji do Sony, że proponuje takie ceny za swoje warsztaty plenerowe, nie uważam ich za jakieś zawyżone (widziałem zdecydowanie wyższe i też było jakieś zainteresowanie) ale to tylko hobby.
Jak to ładnie nazywasz "stara formuła" miała to do siebie, że mogło nie być warsztatów, mogło nie być prezentacji i mogło nie być gadżetów (bo na pewno nikt nie jechał na plener dlatego, że były tam rozdawane gadżety). Te plenery to były spotkania ludzi, którzy chcą być ze sobą przez chwilę, pogada, powspominać, pobawić się czy też ... . Ale bardzo dużo z tych ludzi ma rodziny, zobowiązania więc wydanie takiej kwoty to jednak chwila zastanowienia. Arturro, masz rodzinę na utrzymaniu? A może jesteś studentem z dala od domu? Więc powinieneś zdawać sobie sprawę ile można wydać na hobby. A jest wśród nas kolega, którego cała rodzina fotografuje (On, Żona i trzy córki). Ile musi wydać na taki wyjazd? Szykuje się teraz z innego forum plener i ponieważ koszt jest mniejszy to pojadę. Pojadę spotkać się ze znajomymi, zobaczyć dawno nie widziane mordki, pewnie poznam również nowych "współhobbystów". Tam na pewno nie będzie gadżetów, nikt nic nie da ale ... cena będzie niższa i to dużo. Owszem, nie będzie warsztatów ale ja akurat chcę się spotkać z kolegami z całej Polski.
A, i jeszcze jedno pytanie, absolutnie nie złośliwe. Byłeś na plenerze - warsztatach? Było to w Twojej okolicy.
Jalu63 - nawet w najmniejszym procencie jaki jest tylko możliwy nie chciałem poruszyć Twojego sumienia. Wypowiedziałem się na temat ciągłego upominania się o plener "darmowy" i podałem jak na dłoni przykład tego, że pleneru nie musi koniecznie organizować jak Ty to tak bardzo podkreślasz Sony Corporation. Wystarczy trochę własnej inicjatywy (Śląskie spotkania) i chęci a plener każdy z nas może zorganizować - nie na taką wielką skalę, ale może.
A skoro jesteś tak bardzo lojalny i wierny Sony to pokaż to a nie tylko ich krytykujesz. Przyznam rację że po tej zmianie na Forum Światowe zmieniło się bardzo dużo i nie koniecznie jak dla mnie na dobre, ale trudno oni są właścicielami i robią jak uważają. I albo się przystosowuję, albo odchodzę - każdy ma wybór. Czy też tak piszesz do Zukierka gdy tylko jest jaka kolwiek aktualizacja na FB? A co do logowania przez FB to byłoby już całkiem wielką pomyłką. Czy wszystko musi się wiązać z FB? To jest forum Sony a nie forum FB i po co mieszać jedno z drugim.
Co do logowania się - nie potrzebnie wprowadzasz zamieszanie. Dla mnie jest best różnicy czy ja wpiszę swój nick i hasło czy email i hasło - to zaledwie kilka liter więcej = 2 sekundy dłużej to trwa, chyba że boisz się że przez stratę tych 2 sekund nie zdążysz się zapisać na plener a nie na warsztaty. Lajam chyba wystarczająco po raz kolejny wytłumaczył dlaczego tak jest a nie inaczej.
Zgadzam się z Wami, nie mówię że tak nie jest - każdy ma trochę racji. Ja przedstawiłem jak ja to widzę i widziałem na plenerach. Dla mnie 500 to też nie jest mało i jak ma jechać cała rodzina to koszta są duże.
Ja niestety nie byłem na tych warsztatach, bo nie zawsze jest możliwość dostać wolne w pracy.
I tak jak napisał akamel: nie pytam kiedy plenerek tylko szukam wersji zastępczych.
Czy nie można wysilić się i samemu czegoś poszukać? Dołączyć się do innej, tańszej grupy - tak jak Ty Piotruso?
Tylko czekać i ciągle powtarzać kiedy plener, kiedy plener... aż ktoś przyjdzie z zaproszeniem?
akamel, miło będzie się spotkać. Ja na to czekam zawsze z największą niecierpliwością - przyjazd, siąście przy wspólnym stole, zamiana kilku słów, "przybicie piątki" - bezcenne, za resztę zapłacisz ...
Masz rację, i w Milówce, i w Zakopanem, i w Kościerzynie, i w Czarnym Leisie były warsztaty. Większe na plenerach organizowanych przez Sony, mniejsze (czy też bardziej wykłady / prezentacje) na plenerach organizowanych przez prywatnych ludzi. Ale to nie są takie warsztaty jak ten, który był organizowany przez Sony czy ten, który jest obecnie organizowany.
Arturro, do wypowiedzi Jarka (jalu) trzeba się przyzwyczaić / przekonać. On nigdy nie napisze wprost, że coś jest super tylko będzie kluczył, krążył, poezję tworzył ale ... to też super klimat forum.
Ludzie tęsknią do tego co było kiedyś bo ... było extra, fajnie, super. I to nie ze względu na gadźety. Ale nie zaprzeczę, że cena gra rolę. I dlatego takie dopytywania. Ale będą pewnie rzadsze aż ustaną. Ci co wiedzą jak było to zapomną albo odejdą, ci co przyjdą nie będą tego znali :smileywink:.