Podziel się wrażeniami!
Witam, nazywam się Krzysztof i od kilku godzin nie świergotałem.
też muszę kupić termojądrowe ciuszki
Tereska napisał(a):
też muszę kupić termojądrowe ciuszki
Robert - jaka setka mi stuknie? Aaaaa...ta setka....jeszcze trochę wody w Wiśle
Marcinie - a świergotnijmy
jestem ciekaw czy taka sytuacja (czyt. nabijanie postów na naszym "świegotniku") pozosanie długo bez zmian
btw - witam z nad kawy podczas zajęć
Rano było tak ładne niebo, że pożałowałem tak długiego snu, ale już się pogoda zepsuła, można ze spokojem zalegać
Dzień w pracy.
I znowu litry ...
Witam.
Dzień wolnego, mogę zabrać się w końcu za zrzucanie plenerowych fotek na kompa.
Póki co
czołem znad śniadania (znaczy na razie tylko herbatka, bo bułeczki to się dopiero pieką)
kuraq napisał(a):
Rano było tak ładne niebo, że pożałowałem tak długiego snu, ale już się pogoda zepsuła, można ze spokojem zalegać