anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

50 - 1.4, 1.8 czy może 85 2.8?

profile.country.en_GB.title
Toxek.
Początkujący

50 - 1.4, 1.8 czy może 85 2.8?

Witam Was serdecznie :c22
Zastanawiam się nad kupnem nowego obiektywu. Chciałbym żeby było to coś jasnego. W związku z tym, proszę Was o pomoc, w wybraniu czegoś z trzech w/w obiektów lub zaproponowanie innej, równie fajnej puszki.
Mam również dokładne pytania:
1: Czym różni się (poza światłem) 50 1.4 od 1.8?
2: Lepiej wydać 400zł na 1.8 czy "dozbierać" na 1.4?
3: Jak do tych 50-ek ma się 85 2.8
4: Który z tych obiektywów będzie wydajniejszy do portretów i zdjęć np. na przedstawieniach teatralnych?
5: Czy to prawda, że lepiej kupić 50 1.8, ponieważ jest tańsza, a jasności 1.4 i tak żadko się używa?

Z góry dziękuję, pozdrawiam i życzę wszystkim Wesołych Świat. :nauseated_face:

18 ODPOW. 18
profile.country.en_GB.title
Michal.
Poszukiwacz

Podstawowa różnica z tych szkiełek to to że 1.4 pokrywa FF, a 1.8 nie
Do portretów wolałbym 85, ale do teatru to zdecydowanie 50 którąś, różnica w świetle (między np. 1.8 a 2.8) jest na prawdę odczuwalna.

profile.country.en_GB.title
Toxek.
Początkujący

Dzieki Michał :c37
Czekam na więcej wypowiedzi. Chciałbym się również dowiedzieć, co sądzicie o kupowaniu obiektywów na allegro, tam, np. można kupić krótko używaną 50 1.4 za trochę ponad 700 złotych! Napewno się opłaca, ale... czy jest jakieś ale?

profile.country.PL.title
pawelszymanski6
Expert

Toxek napisał(a):

Dzieki Michał :c37
Czekam na więcej wypowiedzi. Chciałbym się również dowiedzieć, co sądzicie o kupowaniu obiektywów na allegro, tam, np. można kupić krótko używaną 50 1.4 za trochę ponad 700 złotych! Napewno się opłaca, ale... czy jest jakieś ale?


gdzie Ty tak tanio 50-tkę widziałeś? chyba maf 1,7, a nie sal 1,4...

profile.country.en_GB.title
Toxek.
Początkujący

Widziałem. Akurat na to patrzyłem się aż za długo na allegro. Pozatym to nie jest odpowiedź na moje pytanie... :c9

profile.country.PL.title
pawelszymanski6
Expert

Toxek napisał(a):

Widziałem. Akurat na to patrzyłem się aż za długo na allegro. Pozatym to nie jest odpowiedź na moje pytanie... :c9


w takim razie odpowiadając na Twoje pytania
1) 1,4 jest na ff jest zdecydowanie lepiej wykonana moim zdaniem produkuje ładniejszy obrazek i jeśli mógłbyś kupić sal 50/1,4 (nie maf 50/1,4 ver 1) za 700zł to nawet nie ma nad czym się zastanawiać
2) patrz punkt pierwszy
3) tak samo jak 35 do 135 inne ogniskowe inna jasność taki sam plastik jak 50/1,8 produkuje całkiem ładne zdjęcia do portretów wybrałbym 85 zamiast 50-tki
4) na przedstawienie teatralne tak jak pisał Michał jaśniejsze lepsze
5) nie nie jest to prawda zajrzyj chociażby do galerii Krisa fotki co prawda ze 135-tki, a nie z 50-tki ale w znakomitej większości są na pełnej dziurze

profile.country.en_GB.title
Toxek.
Początkujący

pawelszymanski6 dzięki za odpowiedź :)
Na aukcjach naprawdę da się trafić na 50 1.4 za taką kasę :smileymrgreen:)

profile.country.PL.title
Tadeusz.O
Doradca

Dwa słowa ode mnie.
SAL50F14, za 700 zł - bardzo dobra cena, tylko czy szkiełko w 100% sprawne? :c18 Najlepiej moc odebrać osobiście i przed zakupem przetestować.
Alternatywnie 50/1,8 nie jest wcale złe (mam).
Do portretów jednak polecałbym 85mm. Nawet jak nie trafisz tanio i dobrze na alle 85/1,4 to 85/2,8 też daje radę (i pokrywa FF - jakby co - na przyszłość).
Do teatru... :c18 Taak, niby jasne szkło się przydaje, ale czy zawsze taka mała głębia ostrości będzie przydatna? Czy czasem, żeby mieś ostry 1 i 2 plan, nie trzeba będzie przymknąć?
W teatrze i tak z reguły używa się wyższych czułości.
Ale jak ciemna scena to nic nie pomoże, a jak jupitery zaświecą, to i do f/5,6 - f/8 będzie można przymknąć ;)
Dawno nie byłem w teatrze, ale na koncercie f/2,8 dawał radę (przy ISO 400-1600) i casem można nawet było przymknąć, przy rozsądnym czasie migawki.

------------------------------
fotoamator
profile.country.PL.title
pawelszymanski6
Expert

Tadeusz napisał(a):


Dawno nie byłem w teatrze, ale na koncercie f/2,8 dawał radę (przy ISO 400-1600) i casem można nawet było przymknąć, przy rozsądnym czasie migawki.


wszystko się zgadza Tadeuszu ale kolega Toxex patrząc na exify w jego galerii ma a350 więc powyżej iso 400 to już się robi nieciekawie szczególnie w kolorze...
a co do światła to też za różowo nie będzie byłem na lodowisku w pełni oświetlonym według mnie było prawie tak widno jak w dzień ale dla aparatu nie, iso 400 f/2,8 i 1/100 przy 200mm nie było fajnie :c9

profile.country.PL.title
Tadeusz.O
Doradca

pawelszymanski6 napisał(a):

olega Toxex patrząc na exify w jego galerii ma a350 więc powyżej iso 400 to już się robi nieciekawie szczególnie w kolorze...

Pozwolę sobie nie zgodzić się. Miałem :c56 3xx i używałem ISO1600 - nie jest wcale tragiczne, moim zdaniem jest spokojnie używalne w razie konieczności, choć przyznaję, że najczęściej fotografowałem przy ISO200-400. Przy 800 jest w porządku, a 1600 trzeba trochę obrobić.
Oczywiście zależy do czego te zdjęcia mają służyć. Jeśli do powiększeń 100x70cm to... widywałem już bardziej ziarniste fotosy w gablocie na teatrze.

Pamiętam pewną rozmowę z synem, gdy przywiózł zdjęcia z jakiegoś wnętrza (kosciół) poruszone i rozmazane - bo nie chciał szumu. Na następnej wycieczce nie bał sie podnieść ISO (w kompakcie) do maksimum (bodaj 800 to było) i cieszył się, że dobrze wyszły. A że szum? I tak były o niebo lepsze (czytelniejsze) niż te poprzednie - bez szumu, ale rozmazane.
Od tego czasu pamięta: Lepiej mieć ostre, nieporuszone zdjęcie, nawet z szumem, (który na odbitce i tak nie jest widoczny zbytnio), niż bezszumne mazy.

------------------------------
fotoamator