Sigma 70-300 mm f/4-5.6 APO DG Macro czy bez APO??

[mamakuby]

Witam!
Noszę się z zamiarem zakupu Sigmy 70-300 mm f/4-5.6 APO DG Macro. Jednakże jako początkująca pytam: Na ile potrzebne jest APO? Może lepiej kupić tańszą wersję? Czytałam, że niweluje aberracje chromatyczne, ale muszę się przyznać, że moje niewprawne oko nie zauważa jej na zdjęciach. Zaznaczam, że do tej pory focę kitami 18-70 oraz 55-200. Czy warto zamienić 55-200 na sigmę? Czy zauważę istotną różnicę? Wybaczcie proszę pytania trywialne, ale to mój pierwszy zakup szkła i nie mam pojęcia czy to szkła podobnej klasy czy kompletnie innej...
Z góry dziękuję za pomoc i cenne wskazówki

[Szczupic]

Skoro masz 55-200 to zakup sigmy 70-300 jest troszkę bez sensowny masz już całkiem fajne tele a zakres od 200mm do 300mm w sigmie jest kiepski
Już lepiej pieniądze które masz przeznaczyć na lampę lub jasną stalkę na przykład Sony 50mm f/1.8 nie dość że jest to szkło które da obraz o zdecydowanie lepszej jakości to jeszcze będziesz się mogła pobawić małą głębią ostrości

[kris..]

za poprzednikiem: zmiana SAL 55-200 na Sigmę 70-300 nie jest wg mnie dobrym posunięciem. Jeśli potrzebujesz dłuższej ogniskowej, to poszukaj 400mm, bo różnica między 200, a 300 nie jest aż taka duża jak się może wydawać

[luna1227]

witam
ja też zastanawiam się nad tym obiektywem, ponieważ w tym momencie mam tylko kita, a chciałam trochę rozszerzyć możliwości, głównie o macro a i tele też mile widziane...
co myślicie o tym obiektywie?? oczywiście z APO
warto?? czy może lepiej macro oddzielnie i oddzielnie tele, oczywiście w miarę w sensownych cenach... jak dla bidnego studencika

[Tadeusz.O]

Zawsze lepiej oddzielnie. Tym bardziej, że obiektywy macro są kalibrowane do zdjęć z bliskich odległości, a tele lepiej powinien się sprawdzać na dłuższych dystansach. Ale jak kasy brak to ta sigma się nieźle spisuje. No i odwzorowanie 1:2 można uzyskać (dla 300mm). I zawsze można Raynoxa dołożyć.

[mamakuby]

Szczupic napisał(a):

Już lepiej pieniądze które masz przeznaczyć na lampę lub jasną stalkę na przykład Sony 50mm f/1.8 nie dość że jest to szkło które da obraz o zdecydowanie lepszej jakości to jeszcze będziesz się mogła pobawić małą głębią ostrości

I tak też zrobiłam. Zgłębię jeszcze kita 55-200 i może za jakiś czas zainwestuję w lepsze szkło. A portretowe szkiełko przyda się do zdjęć synka.
A jeszcze tyle rzeczy bym chciała dokupić... Nie sądziłam, że to tak wciąga...

[Tadeusz.O]

A jeszcze tyle rzeczy bym chciała dokupić... Nie sądziłam, że to tak wciąga...

Nikt Ci nie powiedział, że fotografowanie to skarbonka bez dna?
Ale to tak jest - zawsze jest coś co by się jeszcze chciało mieć. Nie spotkałem fotoamatora, który by powiedział: mam już wszystko :smileyhappy: (pomijam tych, dla których fotografowanie to nie jest ani hobby, ani pasja, ot aby do albumu albo na n-k coś pstryknąć)

[opaluch]

Mam jeszcze małą opinię na temat Sigmy bez APO. Duża aberracja zauważalna nawet dla laika, głośny i przy słabszym oświetleniu ma problem z autofokusem, przy pokojowym oświetleniu musi mieć naprawdę duży kontrast żeby AF zadziałał. Odradzam go nawet dla początkujących ponieważ szkoda kasy.

[kata-woj]

opaluch napisał(a):

Odradzam go nawet dla początkujących ponieważ szkoda kasy.

ooo a właśnie miałam o niego pytać :smileyrolleyes:
bo zastanawiam się nad:
Sigma 70-300 F4-5.6 APO DG MACRO i poczciwą Minoltą AF 70-210/f4, o której dużo dobrego napisano na tym forum

ponoć 300 mm to chwyt reklamowy i wcale tak dobrze w przypadku sigmy się nie sprawuje
choć jest na gwarancji :smileyrolleyes:

mam możliwość zakupu minolty w idealnym stanie i się zastanawiam :smileyrolleyes:

doradzicie?
a może jeszcze coś innego?

[szogoon]

a jaki budżet ?

jeżeli masz do 1000zł to warto się szarpnąć na MAF 100-300 4,5-5,6 APO
oczywiście również w tym przypadku śmiertelnie ważne są te literki APO