anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

ISO

ryszard_nowy
Początkujący

ISO

Taj jak rzekłem zaczynam od wątku (kwestii) która interesuje mnie najbardziej (lub też jest mi najbardziej znana) a mianowicie ISO. Oczywiście wiem już, że jest to czułość aparatu i mniej więcej wiem (myślę, że wiem) kiedy używać a mianowicie:

- ciemno a nie można użyć lampy,
- ciemno a nie można użyć statywu,
- duży ruch w kadrze (skraca potrzebny czas migawki a więc brak rozmycia. lepsza ostrość?)
- efekt artystyczny (znaczy się jak ktoś lubi szumowisko ;)

Proszę o rozszerzenie tych punktów i jeśli ktoś może pokazać jakieś przykłady, porównania, byłoby super.

Rozumiem też że trudno jasno określić z jakiego ISO korzystać, rozumiem że zawsze z najniższego z możliwych. Mam jakieś dziwne wrażenie, że zdjęcia które robię na ISO wyższym są ostrzejsze nawet w dzień (w trybie auto z ręcznym ustawieniem ISO), a specjalnie szumu nie widać.

Na Alphie której używam (700) najwyższy wskaźnik to 6400 a najniższy to 100. Automat obecnie, w chwili której to pisze (ciemny pokój, oświetlony lampką i monitorem, brak włączonej lampy błyskowej) wybiera wartość 800 i robi zdjęcie bardzo dobrze oświetlone (przynajmniej tak to wygląda na ekranie LCD) – Czy należy wiec używać zazwyczaj automatu??? kiedy należy używać ustawień ręcznych???

Czekam na darmowe porady :)

15 ODPOW. 15
profile.country.PL.title
kris..
Pasjonat

ja zawsze mam iso 200
jeśli jest ciemno, lub muszę zamrozić ruch podnoszę spokojnie w górę (400/800)
rzadko kiedy fotografuję na wyższych czułościach.

Wiadomo - im większe iso, tym zwiększa się szansa na szumy, ale skraca nam czas otwarcia migawki. Ja nie polecam najwyższych czułości w jakimkolwiek aparacie. Fajnie, że dzisiejsza technologia na to pozwala - ale pamiętajmy - do niedawna iso400 to był rarytas.

W naszych aparatach jest duży plus - STABILIZACJA w korpusie, dzięki której znacznie zwiększamy szanse na nieporuszone zdjęcie w trudnych warunkach.


Czy należy wiec używać zazwyczaj automatu??? kiedy należy używać ustawień ręcznych???


co masz na myśli?
program zielony "auto", czy autoISO ?

____________________
FF. 14mm. 35mm. 50mm. 85mm. 135mm. 500mm. 70-210
thank god i'm a photographer
profile.country.PL.title
Lajam.
Expert

kris napisał(a):


W naszych aparatach jest duży plus - STABILIZACJA w korpusie, dzięki której znacznie zwiększamy szanse na nieporuszone zdjęcie w trudnych warunkach.


Zwiększamy szansę na nieporuszone zdjęcie, kiedy fotografujemy np. pomnik, ale jak ktoś chce złapać biegnącego żółwia :smileyhappy:

Generalnie proponuję koledze z tym ISO samemu pokombinować...migawka wytrzyma 100.000 klapnięć więc śmiało możesz poświęcić kilkaset na próby i wyciągnięcie wniosków. :smileymrgreen:

ryszard_nowy
Początkujący

kris napisał(a):


co masz na myśli?
program zielony "auto", czy autoISO ?



W tym wypadku autoISO, które wydaje mi się najtrafniej dobierać ustawienia w "normalnych warunkach", więc dochodzę generalnie do wniosku, że przy półprofesjoanlnej zabawie w makro czy krajobrazy mogę sobie dać spokój z ISO i zostawić auto.

Lajam napisał(a):


Zwiększamy szansę na nieporuszone zdjęcie, kiedy fotografujemy np. pomnik, ale jak ktoś chce złapać biegnącego żółwia :slight_smile:



No i wniosek z tego mam taki że ISO może mi też istotnie pomóc i uchronić przez rozmazaniem przedmiotów w ruchu (chociaż tego do końca nie rozumiem, gdyż lepiej chyba skrócić czas otwarcia migawki, szczególnie przy dobrym świetle?).

Lajam napisał(a):


Generalnie proponuję koledze z tym ISO samemu pokombinować...migawka wytrzyma 100.000 klapnięć więc śmiało możesz poświęcić kilkaset na próby i wyciągnięcie wniosków. :nauseated_face:



No to jeszcze z 50.000 :) w sumie nie tak dużo. Szczerze powiem, że dzisiaj trochę czasu poświęciłem na zdjęcia, właśnie kombinując z ISO. Wrzucę przykłady i wtedy poproszę o uwagi.

Dzięki

profile.country.PL.title
Lajam.
Expert



W tym wypadku autoISO, które wydaje mi się najtrafniej dobierać ustawienia w "normalnych warunkach", więc dochodzę generalnie do wniosku, że przy półprofesjoanlnej zabawie w makro czy krajobrazy mogę sobie dać spokój z ISO i zostawić auto.


Niekoniecznie. Nie ufaj maszynie. Zdecydowanie lepiej mieć niskie ISO niż wysokie. ISO 200 a ISO 800 o już zupełnie inna dynamika.


No i wniosek z tego mam taki że ISO może mi też istotnie pomóc i uchronić przez rozmazaniem przedmiotów w ruchu (chociaż tego do końca nie rozumiem, gdyż lepiej chyba skrócić czas otwarcia migawki, szczególnie przy dobrym świetle?).


To chyba jest jasne, że w dobrych warunkach oświetleniowych nie ma sensu podnosić czułości?


No to jeszcze z 50.000 :) w sumie nie tak dużo. Szczerze powiem, że dzisiaj trochę czasu poświęciłem na zdjęcia, właśnie kombinując z ISO. Wrzucę przykłady i wtedy poproszę o uwagi.

Dzięki


Matko zrobiłeś 50K zdjęć i jeszcze nie doszedłeś o co chodzi?
No to wrzuć fotki i podziel się z nami swoimi wnioskami empirycznymi. :)

ryszard_nowy
Początkujący

To chyba jest jasne, że w dobrych warunkach oświetleniowych nie ma sensu podnosić czułości?

Dla ludzi mających trochę doświadczenia i praktyki zapewne tak, ale dla pozostałych niekoniecznie. Słynne chińskie porzekadło mówi, że wszystko jest trudne dopóki nie staje się łatwe.

Matko zrobiłeś 50K zdjęć i jeszcze nie doszedłeś o co chodzi?
No to wrzuć fotki i podziel się z nami swoimi wnioskami empirycznymi. :)

Oczywiście nie zrobiłem 50000 fotek, pewnie nie zrobię tylu przez całe życie. Wiedzę innych bardzo cenię i z rady innych korzystam najlepiej jak potrafię.

Wnioski empiryczne 1: nie robić zdjęć nocnemu (prawie) niebu z ISO 6400 8-)
iso6400.jpg

Znajomy-----
Początkujący

Z tego czo czytałem, domyślam się, że piszecie o ustawieniach ISO w A700, a czy te ustawienia będą podobne w A350? Chodzi mi o to, czy w takich samych warunkach pogodowych (oświetlenie też do nich zaliczam) używam takich samych ustawień ISO, lampy itd. zarówno w A350 co i w A700, czy jest jakaś różnica?

gonzo-----
Początkujący

kris napisał(a):

ja zawsze mam iso 200
jeśli jest ciemno, lub muszę zamrozić ruch podnoszę spokojnie w górę (400/800)
rzadko kiedy fotografuję na wyższych czułościach.

Wiadomo - im większe iso, tym zwiększa się szansa na szumy, ale skraca nam czas otwarcia migawki. Ja nie polecam najwyższych czułości w jakimkolwiek aparacie. Fajnie, że dzisiejsza technologia na to pozwala - ale pamiętajmy - do niedawna iso400 to był rarytas.



Aha czyli z wartościami ISO jest jak z ilością pikseli? (powyżej pewnego progu nie ma to znaczenia bo i tak się z tego nie skorzysta)

profile.country.PL.title
kris..
Pasjonat

gonzo napisał(a):

(powyżej pewnego progu nie ma to znaczenia bo i tak się z tego nie skorzysta)


odpowiedz sobie szczerze, jak często jest Ci potrzebne iso większe od 400 ?
;)
w moim przypadku jest to tak:
iso 100: 15%
iso 200: 70%
iso 400: 20%
iso 800: 1%
iso 1600: 0,5%
iso 3200: 0%
nie wynika to rozłożenie z jakichś powodów sprzętowych - ja po prostu rzadko kiedy focę w nocy bez lampy, a i piwnica to też nie jest moje ulubione miejsce na zdjęcia :smileymrgreen:

pamiętaj - ja jestem szary żuczek - są ludzie którzy często robią na iso1600-6400 ;)


=>"Znajomy"
czy jest jakaś różnica?
jedną z głównych różnic jest matryca (a200/300/350 - CCD, a700/900 CMOS)
ale imho ustawienia będą takie same lub zbliżone

____________________
FF. 14mm. 35mm. 50mm. 85mm. 135mm. 500mm. 70-210
thank god i'm a photographer
gonzo-----
Początkujący

Auto alfy którą sie bawiłem, robiło zazwyczaj właśnie używając iso 400, jak zapodałem 3200 to szczerze mówiąc efekt był marny xD