Podziel się wrażeniami!
Dostalem oferte popstrykania zdjec podczas imprezy Halloween w Chicago.
Jakie ustawienia i parametry sugerujecie.
A700 i oczywiscie lampa,ktora de facto czeka na mnie jeszcze w sklepie.
Pozdrawiam.
Nie bywam w klubach więc nie wiem jak to wygląda ale na podstawie imprez w innych miejscach ...
Przysłona wpływa na siłę błysku, czas na balans pomiędzy światłem zastanym a błyskowym. Aby to kontrolować praca w trybie M.
Nie wiem, jakie masz obiektywy ale plany ogólne - przymknąłbym obiektyw do 5,6 lub jeżeli ciemny obiektyw to o jedną działkę (lepsze rysowanie, większa GO), czas 1/30 a nawet dłuższy (dużo "klimatu" ze świateł klubowych, ruch poruszających się postaci - z czasem sobie poeksperymentuj), czułość ISO 400 lub nawet 800, balans bieli do lampy błyskowej (zdecydowanie robiłbym RAW + JPEG - mam możliwość jeszcze decyzji w komputerze co do WB, jak nie masz miejsca na karcie to RAW), lampa w ADI lub TTL i będzie sama się dostosowywać do warunków. Zbliżenia, portrety - przysłona bardziej otwarta (wyodrębnienie postaci z tła), czas krótszy - 1/60 do 1/160 (aby postać nie była poruszona), możesz się pokusić o pracę w trybie A, pozostałe nastawy takie same. Może jeszcze ew. korekcja na lampie o -2/3.
Dziekuje serdecznie .
A do dyspozycji Sigma 17-70 lub stalka Minolty 50mm 1.7.
To juz tak na przyszlosc polecam rybie oko
A tak juz calkiem serio to lampa z dyfuzorem ( ja przynajmniej tak robilem + do tego iso 1000 i kolo F5, moc lampy 1/32), palnik najlepiej w sufit, + obiektyw szerokokątny
I ja bardziej doświadczone osoby o radę poproszę
A co by podobnych wątków nie dublować, podepnę się tutaj.
Niebawem szykuje mi się spotkanie klasowe, na które planuje zabrać aparat co by parę fotek pamiątkowych spróbować ustrzelić.
I teraz, mam możliwość zabrania zewn. lampy błyskowej, i pierwszy raz będę z takim sprzętem pracował. Idziemy do jakiegoś klubu, gdzie raczej z piwkiem przy stole siedzieć będziemy aniżeli szaleć na parkiecie. I co jest najgorsze - pojęcia nie mam jakie oświetlenie mnie tam czeka;) A ponieważ nie ma jeszcze konkretnej decyzji co do miejsca, nie mogę się wcześniej wybrać zrobić rozpoznanie:/
Bo najlepiej to wiadomo że byłoby bez lampy, z ISO ponad 1000 to za bardzo wychylać bym się nie chciał, liczę że czasy rzędu 1/30-1/50 powinny być wystarczające do nie rozmazania spokojnie siedzącej grupy osób. Muszę się jednak liczyć że takie czasy bez lampy mogą być nie osiągalne.
I wtedy co z lampą? Palnik pewnie przynajmniej pod kątem 45-60 stopni, jak nie całkowicie w pionie, metodą prób i błędów ustawienie siły błysku, pewnie wyciągnięty wbudowany dyfuzor co by rozproszyć lepiej światło. Zresztą - tak jak wcześniej zostało napisane.
Ale boję się o kolory - nie wiem jakie będą ściany, jaki sufit, jak daleko. Nie chciałbym żeby wszyscy byli zieloni bo w klubie sufit był nisko i miał akurat jaskrawo zielony kolor
Raw w moim przypadku niestety chyba odpada, bo nie umiem tego jeszcze wywoływać, i tak z dnia na dzień się pewnie nie nauczę:/ Co istotne - jak wspomniałem na początku, chodzi mi o zdjęcia pamiątkowe - nie artystyczne jakieś. Nie oczekuję więc 100% skuteczności - mam ten komfort że nic nie "muszę". Staram się, ale ciśnienia ogromnego na efekt na szczęście nie mam.
Czy ktoś fotografował może w takich warunkach? Czy coś z doświadczenia może powiedzieć, co mogłoby się przed i w trakcie przydać?
Z góry dzięki wielkie za wszystko - i sorry za długi wywód
Azazel napisał(a):
Czy ktoś fotografował może w takich warunkach? Czy coś z doświadczenia może powiedzieć, co mogłoby się przed i w trakcie przydać?
Wczoraj po raz pierwszy mialem okazje pracowac z flashem HVL-58AM.Ustawiony na 1/32.Niestety nie zdazylem zaopatrzyc sie w dyfuzor.W pewnych sytuacjach zdecydowanie by mi pomogl.
Oto trzy przykladowe foty.Zdaje sobie sprawe,ze to nie miejsce na ich umieszczanie ale licze na slowo konstruktywnej krytyki.
I jeszcze jedno pytanie.Czy w takich warunkach stosuje sie jakikolwiek filtr?
Pozdrawiam,
Monty napisał(a):
Ustawiony na 1/32
Po długiej debacie dotyczącej Raw'ów (za której przeniesienie do innego wątku dziękuje moderatorowi ) - ok, wezmę drugą kartę i będę robił RAW+jpeg - tak że w razie czego będę miał raw'a do dorobienia i wywołania:)
Wiem również już gdzie idziemy - Blue Time Jazz Club
Jak na tych kilku małych fotkach widać, ciemnawo i kolorowo 😕
Z odbijaniem więc raczej będzie ciężko. Wtedy dyfuzor na lampę i palnik na wprost.
Jak polecalibyście "najbezpieczniej" ustawić lampę? Tryb auto? iTTL + BL (błysk wypełniający)?
Synchronizacja z długimi czasami?
Fotki będę robił raczej z bliska, bardziej się wówczas obawiam o nadmiar światła z lampy niż jego brak. W jaki sposób to najlepiej kontrolować? Odginając do góry palnik? Czy w trybie auto lampy można ręcznie zmieniać moc błysku?
A i jeszcze kwestia pomiaru światła - jak to wygląda przy pracy z lampą? Matrycowy, czy raczej punktowy polecacie "na początek"? Jak punktowy, to światło mierzyć na tle jako że pierwszy plan/osoby doświetlane lampą pewnie będą? Czy inaczej jakoś?
Jak wspominałem - nie mam ciśnienia jakiegoś, ale z oczywistych względów, chciałbym żeby coś z tego wyszło A więc wyjąć sprzęt, 10-15 minut porobić fotki, parę grupowych, parę "indywidualnych/reportażowych" i schować aparat:)
Stąd tyle moich pytań - nie chciałbym tam godzinę czy dwie chodzić i kombinować z ustawieniami, tylko na ile się da na tyle się przygotować.
Pewne zasady/reguły stosowania lampy w specyficznym oświetleniu na pewno są zbliżone, są proste sposoby na osiąganie jakichś efektów, metody na rozwiązywanie jakiś problemów;)
Lampę będę miał dopiero jutro, i oczywiście w domu się pobawię próbując zrozumieć działanie i zachowanie lampy w określonych warunkach/ustawieniach i różnych ich modyfikacjach.
Tak więc jakby ktoś mógł i chciał coś jeszcze dopowiedzieć, na coś zwrócić uwagę, coś podpowiedzieć, zaproponować - jestem otwarty na wiedzę:)
Z góry dziękuje!
Pozdrawiam!