Podziel się wrażeniami!
Jakie podłączenie jest najbardziej funkcjonalne: Zestaw który podłączam to:
TV Sony 40W5720 - Amplituner Sony STR-DH500 - DVD Sony DVP-NS718H - N-box rekorder.
Na początku chciałem zaznaczyć, że przejrzałem wiele postów w tym temacie i nigdzie nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi.
1. Podłączenie DVD oraz N-box'a po HDMI do amplitunera a wyjście amplitunera po HDMI do TV. (dodatkowo sygnał audio musi być podany do amplitunera po kablu optycznym z N-boxa i coaxialnym z DVD - wyczytałem na forum że ten model amplitunera nie przetwarza dźwięku z HDMI, robi tylko mostek IN z OUT gniazd HDMI).
a jaka różnica:
2. podłączając bezpośrednio do TV N-boxa (kabel HDMI) i DVD (kabel HDMI), wtedy amplituner z TV tylko czinczami stereo. (chociaż można by chyba wykorzystać wyjście optyczne z TV podłączając je do wolnego gniazda wejściowego w amplitunerze, w moim przypadku BD)
Oczywiście sygnał audio z dvd i n-boxa do amplitunera tak jak wyżej (opt i coax)
instrukcja do amplitunera podaje jedną wersje a strona sony drugą.
Są i wady i zalety obydwu rozwiązań. W pierwszym przypadku można sterować sygnałem wyjściowym na TV przez wciśniecie odpowiedniego wejścia na amplitunerze np. DVD czy SAT, wada taka że potrzeba 3 kabli HDMI.
W drugim przypadku jest możliwość wykorzystania w TV funkcji PIP/PAP (o ile takową posiada TV) możemy na jednym ekranie oglądać sygnał np. z N-boxa i DVD. Potrzebne TYLKO 2 kable HDMI
Post ten traktuje z jednej strony jako prośbę o poradę od fachowców na profesjonalne i najbardziej funkcjonalne podłączenie sprzętu a z drugiej strony jako poradę z mojej strony dla początkujących, którzy nie mogą sobie poradzić ze spięciem kilku urządzeń.
Pierwsze rozwiązanie jest "fachowe" ale głownie przy sprzęcie który przechwytuje dźwięk przez HDMI. Niestety część dekoderów satelitarnych ma problem z działaniem w ten sposób i trzeba podłączyć do telewizora
Drugie rozwiązanie jest najbardziej uciążliwe ze względu na sterowanie (trzeba równocześnie przełączać TV i amplituner przy zmianie urządzenia wejściowego)
Jest jeszcze 3-cie wyjście (które z racji braku Bravia Sync może być najlepsze). Podłączamy wszystko do telewizora i z telewizora do kina kablem optycznym. W telewizorze wybieramy zamiast głośnika system audio i telewizor powinien wszystko przesłać do amplitunera kablem optycznym (wtedy nie musimy podłączać dźwięku z urządzeń do amplitunera i sterujemy tylko telewizorem jeśli chodzi o wejścia). Ze znanych problemów może się okazać że stracimy 5.1 na rzecz 2.0 ale w modelu W5500 miało podobno działać 5.1 Jeśli ma Pan chęci można sprawdzić jaki standard otrzymuje amplituner przy takim podłączeniu.
Jest to faktycznie jakieś rozwiązanie.. myślałem nawet o tym choć nie testowałem takiej konfiguracji.
Zaletą było by pozbycie się kabla optycznego pomiędzy SAT a AMP
i kabla coaxialnego pomiędzy DVD a AMP. Zniknął by mi również kabel czincz pomiędzy TV a AMP.
Pytanie tylko czy TV poradzi sobie przez wyjście optyczne z sygnałem audio DD 5.1 i co ważne z DTS 5.1 np. z koncertu na dvd.
Ciekawe też co w kwestii opóźnienia głosu w stosunku do obrazu na TV (choć chyba nie powinno być problemu).
Jak przetestuje to podzielę się wrażeniami.
Rozwiązanie ok. Jeśli chodzi o dźwięk, to optyczne radzi sobie z Dolby Digital. Dla niektórych osób jednak puszczanie dźwięku optycznym nie podchodzi. Ja nie słyszę większej różnicy, a jestem trochę ponad przeciętnym wyjadaczem tego kawałka chleba.
"Testowałem" wczoraj podłączenie dźwięku kablem optycznym z TV do amplitunera i wygląda to następująco.
Jeśli chodzi o sygnał audio z N-ki to N-box podłączony kablem HDMI prosto do TV a z TV kablem optycznym do amplitunera. Amplituner wykrywał bez problemu dźwięk Dolby Digital 5.1 (przelatując po kilku kanałach na których można było się spodziewać takiego sygnału np. TVP HD, MTV HD). W pozostałych przypadkach przełączał sobie sygnał na stereo. ( ustawienia dźwięku w amplitunerze oczywiście na automatyczne rozpoznawanie sygnału)
Natomiast jeśli chodzi o sygnał audio z DVD (DVD podłączone do TV kablem HDMI) to jak się pewnie spodziewanie do puki sygnał nie był w DTS'ie to było OK. Po prostu wyjście optyczne w TV nie radzi sobie z kompresją DTS. W tym przypadku podłączyłem dodatkowy kabel coaxialny z DVD wprost do amplitunera. W razie gdy chce oglądać np. jakiś koncert ze ścieżką dźwiękową w DTS to wybieram na amplitunerze wejście DVD i sprawa załatwiona.
W pozostałych przypadkach na amplitunerze mam wybrane tylko wejście optyczne z TV (w moim akurat przypadku BD gdyż ten amplituner nie posiada osobnego wejścia optycznego stricte od TV). Zaletą tego rozwiązania jest to że nie trzeba w zasadzie używać pilota od amplitunera. Jego podstawowe funkcje obsługuje zaprogramowany pilot od TV (On/OFF, Vol +/-). Powiedział bym nawet że sygnał audio przepuszczony przez TV jest jakiś "fajniejszy". Np. sygnał audio z dekodera N "puszczony' przez TV jest głośniejszy niż jak był podany z dekodera wprost do amplitunera (oczywiście poziom głośności na amplitunerze się nie zmienił) do tego wydaje się być bardziej zsynchronizowany z obrazem. (być może to złudzenie ale tak mi się wydaje).
No ale najważniejsze że odpadło przełączanie amplitunera pomiędzy TV, SAT, DVD. (nie licząc przypadku z dźwiękiem DTS).
Mam teraz takie pytanie czy jest jakaś szansa na to, że TV poradzi sobie z dźwiękiem DTS na wyjściu optycznym. Czy to sprawa architektury TV czy może tylko softwaru? Chociaż na chwile obecną mam jego najaktualniejszą wersje.
Moller napisał(a):
Mam teraz takie pytanie czy jest jakaś szansa na to, że TV poradzi sobie z dźwiękiem DTS na wyjściu optycznym. Czy to sprawa architektury TV czy może tylko softwaru? Chociaż na chwile obecną mam jego najaktualniejszą wersje.
Konfiguracja jaką masz w tym momencie jest optymalna. Urządzenia są podłączone w przemyślany sposób. Jedynie co może się przydarzyć, to spóźnienie dźwięku w kinie, w porównaniu z obrazem na LCD. Wtedy będzie trzeba skorzystać z funkcji A/V Sync.
Moller napisał(a):
"Testowałem" wczoraj podłączenie dźwięku kablem optycznym z TV do amplitunera i wygląda to następująco.
Jeśli chodzi o sygnał audio z N-ki to N-box podłączony kablem HDMI prosto do TV a z TV kablem optycznym do amplitunera. Amplituner wykrywał bez problemu dźwięk Dolby Digital 5.1 (przelatując po kilku kanałach na których można było się spodziewać takiego sygnału np. TVP HD, MTV HD). W pozostałych przypadkach przełączał sobie sygnał na stereo. ( ustawienia dźwięku w amplitunerze oczywiście na automatyczne rozpoznawanie sygnału)
N'box rekorder nie posiada wyjścia coaxialnego ale domyślam się że chodzi ci o wyjście SPDIF (optyczne wyjście audio). Rozumiem też, że masz podłączony N-box do Tv kablem HDMI i dodatkowo kablem optycznym N-box z amplitunerem.
I tutaj pytanie jaki posiadasz TV, konkretnie chodzi oto czy twój TV posiada, jak to n'ka nazywa "zabezpieczenie przed kopiowaniem, ochrona praw autorskich".
Np. moja bravia nie jest z tym kompatybilna i przy wyłączonym TV na n-boxie pojawia się problem HDCP. Zapewne w tym momencie także i sygnał audio zostaje odcięty od wszystkich wyjść.
Być może ten problem pojawia się u ciebie. Jeśli n-box nie wyświetla u ciebie komunikatu o problemie z HDCP to wydaje mi się że przy takim podłączeniu (dodatkowy kabel optyczny z n-boxa do amplitunera) nawet przy wyłączonym TV powinna być możliwość słuchania radia.
Moller napisał(a):
N'box rekorder nie posiada wyjścia coaxialnego ale domyślam się że chodzi ci o wyjście SPDIF (optyczne wyjście audio). Rozumiem też, że masz podłączony N-box do Tv kablem HDMI i dodatkowo kablem optycznym N-box z amplitunerem.