Podziel się wrażeniami!
Zakupiłem telewizorek i wszystko by było ok ,gdyby nie mały lecz dokuczliwy problem.W obrazie zarówno z TV jak i DVD pojawiają się piksele .Szczególnie w czasie ruchu kamery i szczególnie widoczne na stop-klatce.Np.scena batalistyczna na filmie to postacie w tle praktycznie są rozmyte,dopiero gdy kamera stanie można je rozpoznać.To samo jest np.gdy kamera robi najazd na prowadzącego wiadomości,w czasie jej ruchu twarz jest w pikselach a gdy się zatrzymuje obraz robi się ostry.Napisy wyświetlane na ekranie ( np.loga TV czy informacje z dekodera cyfrowej TV są kanciaste. Widoczne to jest nawet z 2 metrów.
Blu-Ray jest podłączony HDMI a TV jeszcze Euro ale jutro zmieniam na dekoder 3G i też podłącze HDMI. Czy ma ktoś jakiś pomysł co jest grane ??
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale jeśli wszystko masz podłączone przez scart (euro) to rewelacyjnych wyników nie da się spodziewać przy SD, 2m i przekątnej 40 cali . Możesz jeszcze pobawić się ustawieniami motionflow, algorytm ustawiony na intensywny poziom przy słabym źródle sygnału może się niestety gubić i generować artefakty...
No przy telewizji to rozumiem ( jutro zmieniam dekoder na HDMI ) ale przy płytach DVD odtwarzanych z blu-reya przez łącze HDMI jest to samo a i ustawienia motionflow nic nie dają
Proponuję zacząć od zabawy z ustawieniami obrazu. W tym wątku masz przykładowe ustawienia, które też oczywiście można skorygować po swojemu:
viewtopic.php?f=215&t=7381
Jeśli chodzi o filmy, bywa tak - że to wina płyty, sposobu nagrania i jakości materiału. Proponuję zapoznać się z podobnym wątkiem (i przy okazji uważać na kupno filmu "Green Zone" Blu ray):
viewtopic.php?f=216&t=7505
blondyn70 napisał(a):
No przy telewizji to rozumiem ( jutro zmieniam dekoder na HDMI ) ale przy płytach DVD odtwarzanych z blu-reya przez łącze HDMI jest to samo a i ustawienia motionflow nic nie dają
Oprogramowanie jest aktualne.Jest tak na każdym filmie i programie .Już wezwałem serwis ,zobaczymy co powiedzą ,bo jak na razie telewizor kicha .Mam nadzieję ,że to tylko pechowy egzemplarz .A przy okazji co do gwarancji to dziwne ale Sony nie ma określonego czasu naprawy ,więc mogą trzymać sprzęt ile chcą .Fatalnie !!
Przy bardzo słabym sygnale (szczególnie analogowym) takie coś jest możliwe. Przy sygnale cyfrowym, raczej nie. Więc coś musi być nie tak, ciekawe co powie serwis.