anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Czyszczenie matrycy A550

janbot-----
Początkujący

Czyszczenie matrycy A550

Witam !
Użytkuję A550 od ponad 3 miesięcy i jedną z podstawowych wad tego aparatu z którą się borykam to czyszczenie matrycy.
Po pierwsze czy ktoś z forumowiczów wie czy ten aparat ma jakikolwiek system czyszczenia matrycy ? ( poza system podnoszenia lustra na czas czyszczenia ręcznego ). Moim zdaniem jeżeli nawet jest taki system to chyba w moim aparacie on nie działa ( jak można sprawdzić czy działa).
Po drugie z lustrzanek z jakimi miałem przyjemność to A550 jest chyba najbardziej podatna na zanieczyszczenia matrycy, matryca wręcz chłonie wszelkie paprochy.
Mogę powiedzieć, że naprawdę staram się wymieniać obiektywy z zachowaniem wszelkich zasad ale prawie każda taka operacja kończy się wielokrotnym przedmuchiwaniem gruszką z miernym efektem. Paprochy jak namagnesowane przemieszczają się z jednego miejsca matrycy w drugie, mimo że aparat jak najbardziej się da trzymam podczas czyszczenia matrycą w dół. Mam też świadomość, że w tej chwili to paprochy mogą być już nie tylko na matrycy ale także w całej komorze gdzie porusza się migawka i lustro.
Czy czyszczenie matrycy jest objęte gwarancją ?
Brak mi już sił, może naprawdę w mojej alfie coś jest uszkodzone ?
Będę wdzięczny za pomoc i wskazówki.
Janusz

12 ODPOW. 12
profile.country.PL.title
szogoon
Nowicjusz

podczas wyłączania aparatu słychać delikatne bzyczenie - wtedy z matrycy strzepywane są brudy

na zanieczyszczenie ma duży wpływ czystość szkła - jeżeli tylna soczewka jest brudna, a Ty go podpinasz pod body to podczas pracy szkła brudy mogą się przedostać na matrycę (zwłaszcza jeżeli tylna soczewka pracuje podczas zmiany ogniskowej)

--edit--

info dla Lajama: mimo tego, że mam A200 to wiem jak to wygląda w A550 ;)
wygląda tak samo 8-)

janbot-----
Początkujący

Witam !
szogun - dzięki za reakcję, tak się domyślam, że właśnie podczas wyłączania bądź włączania aparatu powinno czyścić matrycę. Owszem aparat buczy ale choćby małych zmian w położeniu pyłków na matrycy nie zaobserwowałem. Może wiesz jeszcze co się z tymi pyłkami po strzepnięciu dalej dzieje ? Chyba nie latają dalej po całym aparacie ?
Pozdrawiam

profile.country.PL.title
SZFENDAK
Poszukiwacz

taki sam temat viewtopic.php?f=38&t=5104

profile.country.pl_PL.title
Szczupic
Użytkownik

Brud na matrycy to normalna sprawa w każdej lustrzance cyfrowej niezależnie od modelu i producenta :) więc nie ma się czym przejmować :)
Wbudowane czyszczenie matrycy strzepuje kurz ale nie ma tam w środku odkurzacza który by ten syf wywalił na zewnątrz :)
O czyszczeniu matrycy jest bardzo fajny temat tu :) polecam się zapoznać :)
http://www.forum.sony.pl/viewtopic.php?p=25404#p25404

___________________________________________________________________ Sony 850 | Minolta Dynax 7 | Sony HVL 42 | Sigma 70-200/2,8 HSM | Sigma 20-40/2,8 | Minolta 100/2,8 | Minolta 85/1,4G | Minolta 50/1,7 | Sony 35/1,4 G
armalite
Początkujący

janbot napisał(a):

Brak mi już sił, może naprawdę w mojej alfie coś jest uszkodzone ?



Baaa... U mnie nawet bez zmiany obiektywu też ciągle mam jakieś pyłki w A500. To samo przerabiałem w A300, a kiedy zgłosiłem ten problem na forum zostałem niemal zakrzyczany, że przecież każda lustrzanka tak ma i zamiast marudzić powinienem czyścić, bo to nie jest problem.

Dla mnie jest, tym bardziej, że tak jak wspomniałeś - są na świecie lusterka, które mimo braku uszczelnień są bardziej odporne na kurz niż aparaty Alpha. Zalety tego systemu widzę i doceniam, choćby dlatego mam drugie Sony zamiast jakiegoś Pentaxa. Twój aparat z pewnością jest sprawny, po prostu "mechanizm czyszczenia matrycy" jest jedynie hasłem reklamowym i nic nie wnoszącym gadżetem. Na szczęście wystarczy duża gruszka, żeby okurzyć pyłki, choć wkurza mnie, że trzeba to robić praktycznie co kilka dni...

profile.country.pl_PL.title
sedziak1983
Początkujący

:c37
ja mam A550 od czasów premiery i dopiero raz czyściłem matryce i nie mam żadnego brudu w środku (a często zmieniam obiektywy)

profile.country.pl_PL.title
tenzer
Poszukiwacz

janbot napisał(a):

Witam !
Użytkuję A550 od ponad 3 miesięcy i jedną z podstawowych wad tego aparatu z którą się borykam to czyszczenie matrycy.


To nie wada. Tak jak każda lustrzanka łapie kurzyki. Przy wyłączaniu robi charakterystyczne tryt. i kurz opada na coś w dotyku przycinające zamsz na dole puszki.

Tak jak kolega Szczupic Ci napisał zaglądnij pod linka w którym stworzono instrukcję jak z tym się uporać.
Muszę z przykrością stwierdzić, że coś z tym nadmiernym kurzeniem jest, ja mam tak samo. Nie trzymam ani nie użytkuję aparatu w jakiś nieprzyjaznych warunkach. Przy częstym czyszczeniu nabawiłem się kurzyków nad matówka, strach mi nie pozwala samemu czyścić jej i czeka mnie serwis. Nie dopytałem dzwoniąc czy jest jakakolwiek szansa załatwić to w ramach gwarancji (aparat 3 miesięczny). Koszt czyszczenia serwisowego 61 zł

profile.country.PL.title
Strix-----
Poszukiwacz

Witam
Napisze tyle, brud na matrycy jest jak fusy w kawie po turecku - nieodłączny. ;)
Nie martw się tym , że matryca się syfi, przyzwyczaj się do tego. Jest denerwujące, ale.. Ja osobiście używam tylko gruszki i to rzadko. Warunki w jakich robie zdjęcia są dalekie od sterylnych. ;). Dmuchanie w większości przypadków pomaga, na system czyszczenia w aparacie nie licze. Masz poza tym stempel w PS. Dzięki niemu to nie usuwam pojedynczych paprochów, bo szkoda czasu i zdrowia. Rób zdjęcia ! Nie czyść aparatu !. Pozdrawiam. :)

profile.country.PL.title
.Enzo.
Poszukiwacz

Ja mam ów 550 od 4 miesięcy i po chyba kilku tygodniach pojawiły się drobniutkie pyłki gdzieś w okolicach matówki. Na szczęście nie wpływały na zdjęcie, ale dwa dni temu pojawiło się cuś za lustrem. Też mnie czeka serwis. Kiedyś słyszałem w Sony Centre, że pierwsze czyszczenie jest za darmo, a było to rok temu w wakacj - nie wiem czy nadal obowiązuje.