Podziel się wrażeniami!
Witam
mam taki dylemat
do nie dawna jeszcze używałem A350 robiąc zdjęcia w ciemniejszy pomieszczeniach z większej odległości lampa sobie nie dawała rady więc dokupiłem lampę zewnętrzną HVL-F42AM i zdjęcia zaczęły wychodzić lepsze co nie zmienia faktu że A350 strasznie szumiała i w nie doświetlonych miejscach strasznie to było widać,od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem A500 i z szumami jest o niebo lepiej więc jak używam wewnętrznej lampy to szumy są minimalne i tu mam takie pytanko czy ta lampa błyskowa zewnętrzna mi się przyda czy lepiej ja sprzedać i kupić sobie jakieś jasne szkło bo co do obiektywów to posiadam sigmę 18-200 i kit 18-70 a chciał bym jakieś lepsze szkło i to jest drugie pytanie jaki obiektyw polecacie oczywiście z półki cenowej średniej aparat używam na wakacje często robię też zdjęcia synowi w szkole z okazji rożnych uroczystości trochę na imprezach czyli aparat do wszystkiego
dodam że ta lampa troszeczkę waży i jest to trochę uciążliwe ale jak lampa jest potrzebna i zdjęcia wychodzą lepsze niż z wbudowaną lampą to oczywiście ją zostawie
proszę o pomoc w tej sprawie
Zmieniając obiektyw na "jaśniejszy" nie pozbędziesz się szumów...
Moim zdaniem każdy obiektyw jest dobry, trzeba tylko nauczyć się umiejętnie go wykorzystywać
Masz sigmę 18-200 więc ten obiektyw wg mnie jest bardzo uniwersalnym szkłem, zakres ogniskowej od szerokiego kąta do teleobiektywu znajdzie zastosowanie w każdej sytuacji.
Lampę zostaw, na pewno przyda się do doświetlenia nie jednego zdjęcia w trudnych (ciemnych) warunkach fotograficznych.
a mam jeszcze jedno pytanko czy do tej lampy kupić dyfuzor czy jest zbędny
Moim zdaniem wszystko zależy od tego, do czego Ci to jest potrzebne.
Przykładowo - na szkolnych imprezach córki robiłem zdjęcia A300 z lampą i wychodziły takie sobie, bo wbudowana lampa jest słaba. Na sanki, z większą liczbą przewodnią wtedy nie miałem. Z drugiej strony na komunii w kościele robiłem na wysokim ISO i bez lampy, żeby nikomu nie przeszkadzać błyskami. Oczywiście trochę przyszumiło, ale trudno, coś za coś.
Jeśli chcesz robić zdjęcia w trudnych warunkach i na małe odległości, to mozna odpuścić dodatkową lampę. Ale wbudowana ma jedna zaletę i trzy wady. Zaleta jest taka, że już jest i można z niej korzystać. Wady to: wisi nisko nad obiektywem więc mamy czerwnoe oczy, dalej jak na 5-6 metrów nie poświecisz i wreszcie - nie zawsze lubimy ostry cień na ścianie za fotografowanym obiektem.
A500 ma bardzo wysokie użyteczne ISO, ale wydaje mi się, że prędzej czy później trzeba to wspomóc światłem. Jeśli masz dzieci, i chodzisz na róznego rodzaju akademie i przedstawienia to moim zdaniem lepiej mieć mocną lampę niż wbudowany błyszczyk...
ikar39 napisał(a):
a mam jeszcze jedno pytanko czy do tej lampy kupić dyfuzor czy jest zbędny
armalite to chyba termin Tokiny?
Krzysztof napisał(a):
armalite to chyba termin Tokiny?
Armalite to takie chropowate (podobno bardzo wytrzymałe) tworzywo którym są pokryte niektóre obiektywy Tokiny (serii PRO)
doslav napisał(a):
Armalite to takie chropowate (podobno bardzo wytrzymałe) tworzywo którym są pokryte niektóre obiektywy Tokiny (serii PRO)