Podziel się wrażeniami!
Hej czlowieki.Wczoraj zaklepalem wyjazd do Miedzyzdroi i moje pytanie-Zachód Słońca-wiem ze mozna swietne fotki zrobic-mam a200 ze standartowym obiektywem i chcialbym naprawde dobre zdjecia zrobic jak zachodzi slonce,i chciałbym zrobic tez dobre foto postac-mojej i zony ale z zachodem za plecami?jakies magiczne opcje znacie?doradzicie.
...wieczorem dzis pojawie sie:)
to foto zonka robiła,ale mi tez takie wychodziły,nie tylko na plazy i nie tylko w pod słonce,ale jak slonce miałem lub zonka miała za plecami;/
wrzuć większe zdjęcie na tym niewiele widać
Z tego, co widać, wziąłeś się za dość trudny temat: zdjęcia pod światło.
Pomiar punktowy, na postaci czyli na ocienionej jej części spowodował, że aparat starał się naświetlić poprawnie postać. I chyba mniej więcej mu się to udało. Natomiast tło - w pełnym słońcu siłą rzeczy musiało być prześwietlone. Prawdopodobnie uzyłeś jeszcze przycisku AEL do pomierzenia światła na postaci?
Taka uwaga - po co na dworze w pełnym słońcu włączasz "redukcję czerwonych oczu" - to nic nie daje.
Jak chcesz mieć tło poprawnie naświetlone, i postać też, to pomiar światłą musi być wykonany na tle, a postać doświetlić lampą.
Pokaż jeszcze jakieś, może nie wszędzie ten motyw występuje?
Ponadto przy czasie maksymalnie krótkim dla lampy wbudowanej (1/160s) użyłeś przysłony 5,6. Świadomie? Właśnie należało przymknąć przysłonę, wtedy tło byłob y naświetlone poprawnie, a lampa z pierwszym planem dałaby radę.
BTW - nie migało Ci w wizjerze 160? Przed zrobieniem zdjęcia oczywiście?
wiec tak
napewno to trudna kwestia...wiec pokolei
nie uzywałem przycisku AEL,
fakt redukcja jest wlaczona-czy na swietle dziennym mam zawsze miec ja wyłaczona?czy to rzutuje na zdjecie?
czy pomiar tła mam robic pod swiatło tak jak ma byc foto robione?
Kolejne zdjecia dzisiaj dodam..
Co do przyslony to jej nie zmieniałem-a powinienem widze??????????????????????????;/
BTW - nie migało Ci w wizjerze 160? Przed zrobieniem zdjęcia oczywiście?-nie pamietam
wiem ze jestem nowicjuszem-ucze sie ale foto mnie kreci-wiec jakmoge was koledzy prosic o proste okreslenia-puki nie pojme wszystkich do konca,a widze ze jest ich sporo...
Puki co rozumiem wszystko:D
Pablo, są różne techniki robienia zdjęć z tylnym oświetleniem (czyli pod światło).
Ale spróbuj takiej - dość prostej:
Ustaw stałe ISO, powiedzmy 200. Ustaw program... powiedzmy "S". Nastaw czas najkrótszy, jaki akceptuje lampa błyskowa. W Twoim przypadku to będzie 1/160s (przy wyłączonym SSS). Ustaw pomiar matrycowy. Zablokuj ostrość (spust do połowy) na obiekcie, wykadruj. Zrób zdjęcie (jak nabierzesz wprawy nie będziesz musiał tego zdjęcia już robić - wystarczy odczyt z wizjera).
Sprawdź czy tło/otoczenie jest poprawnie naświetlone (powinno być ale nie zaszkodzi na początek sprawdzić). Osoba będzie zapewne ciemna. Zapamiętaj z wyświetlacza, jakie parametry były użyte (migawka przysłona). Przestaw program na "M". Ustaw parametry, które zapamiętałeś. Podnieś lampę błyskową. Zrób zdjęcie tak samo jak poprzednio. Tło/krajobraz powinny być naświetlone poprawnie (chyba, że przyszła chmura, zasłoniła słońce i zmieniła warunki świetlne ), bo ustawienia są takie jak były. Natomiast postać powinna być również naświetlona poprawnie. Błysk powinien być ustawiony jako błysk wypełniający.
No i nie zapomnij, że lampa ma określony zasięg. Gdy obiekt będzie zbyt daleko, nie da rady doświetlić (za blisko też będzie źle).
Najlepiej, jak przy tym nie będziesz mia słońca w kadrze - bardzo mocno wpływa na pomiar światła i trzeba trochę zmienić technikę - ale do tego dojdziesz praktyką
I pochwal się efektami.
musze wszystkie wskazowki drukowac-i jak bede w plenerze to kartka i po kolei cwiczyc według wskazowek...
musze wszystkie wskazowki drukowac-i jak bede w plenerze to kartka i po kolei cwiczyc według wskazowek...
prosiłes o inne foto zeby sprawdzic czy bład mi sie powiela-oto kolejne foto Malzonki
Tu już trochę lepiej - widać trochę tła
Ale potwierdza się - to błąd fotografa, nie sprzętu.
Godzina ranna, obiekt (małżonka) w cieniu, reszta w słońcu.
ISO 100 czas 1/80 przysłona f/5,6 lampa wyłączona.
Gdyby w tych warunkach zmierzyć światło na tle i doświetlić lampą byłoby znakomicie.
Co można było m.in. zrobić? Przysłonę przymknąć do f/8, czas skrócić do 1/125, włączyć lampę i efekt byłby dużo lepszy.
Po prostu jest zbyt duża rozpiętość tonalna pomiędzy małżonką (w cieniu) i tłem (w słońcu). Żadna (normalna) matryca sobie z tym nie poradzi, film też miałby problem. Trzeba więc wyrównać trochę tą rozpiętość pomiędzy częścią najjaśniejszą a ciemną - poprzez ustawienie aparatu na światła (jasną część) i doświetlenie lampą części ciemnej.
Próbuj dalej, powodzenia