przyszedl czas na mnie i na moje twory ,ktore w miare zasobow czasowych staram sie produkowac 
mile widziana wszelka krytyka
michaelem freemanem nie jestem
ale moze kiedys... w kazdym badz razie dobrze miec marzenia.
(z gory przepraszam za wszelkie bledy we wstawianiu zdjec ktore moga sie pojawic i ktore moga wyniknac z tego iz z komputerami to sie za bardzo nie lubimy)
zpraszam
32. Mniej przysłony = krótszy czas. Styka f=8 zamiast 18.
klif fajny
33. zmieniłbym proporcje obrazu
http://img718.imageshack.us/i/dsc20500.jpg/" target="_blank
Są tu tacy co i w Pizie wieżę by prostować chcieli. Spójrzcie na horyzont i na ogniskową
32 przyjemnie... natomiast 33 widziałbym również w poziomie
martha napisał(a):
te poruszenia to z lenistwa :smileyredface: takze przyszloroczny plener irlandzki tylko ze statywem
(takie postanowienie nowo,a raczej przyszlo-roczne mam:c20 )
Tak jak wcześniej napisano wystarczy przy tych odległościach i ogniskowych F/8.0 - F/11.
Bardzo możliwe, że na to co widzimy ma też wpływ dyfrakcja, która na pewno się pojawiła przy tej wartości przysłony, którą wybrałaś.
Przy czasie 1/80s i ogniskowej 35mm oraz stabilizacji nie powinnaś mieć problemów z poruszonym kadrem, chyba że podeszłaś do tematu niedbale.
Tak czy inaczej - może się podobać, to co prezentujesz.
31 wyprostowałbym latarnię.
32 piękne
Dziekuje wszystkim za komentarze
Jesli chodzi o przysłone,ustawiłam taką pod wpływem przeczytania ksiażki M.Freemana 'Krajobrazy".Jak widać jednak, az taka przysłona, nie sprawdza sie zawsze i wszędzie.Moj błąd :smileyredface:
Zimy mam już po dziurki w nosie :smileyevil:
oto i one
8 marca z 39 zapachniało
