Witam!
Mam mieszane uczucia co do fotki 31. A z pewnością nie zgodziłabym się aby taka pozycja była zamieszczona do wglądu szerszej publiczności. Absolutnie nie podważam wartości artystycznej zdjęcia (żałuję, że sama nie mam takich z okresu mojej ciąży), może tylko lekko podretuszowałabym skórę na nogach . Niemniej jednak wolę bardziej "ubrane" foty ciążowe. Zdjęcie samo w sobie na +
A w 32 ładniej by wyglądało gdyby głowa była pochylona ku dołowi (nie widać wtedy dziurek nosa). Pozdrawiam
co do 32 - przede wszystkim jest za ciemne. na zdjęciu może być mało światła - bo to tworzy swój klimat, ale to też powinno być kontrolowane. Tobie się moim zdaniem nie udalo tej kontroli uzyskać.
pozdrawiam!
szkicek napisał(a):
na zdjęciu 31 nie ma nagości ale skoro kobieta, która niedawno była w ciąży zwraca uwagę, że jej się takie ujęcie nie podoba to usunę je z galerii.
No w sumie szkoda... Nie dałeś okazji innym do wypowiedzenia się a skoro je tu wstawiłeś - znaczy uznałeś, że nie jest... No właśnie - jakie?
A przecież jesteś chyba najbardziej zainteresowany, żeby "trzymało poziom".
Sam niedawno przerabiałem taką sytuację - niestety, kiedy wszystko już było przygotowane, dzień przed "sesją" maluch postanowił nie czekać jeszcze tych paru tygodni i... nici ze zdjęć
Morał jest taki, że trzeba korzystać i uwieczniać takie chwile/stany dopóki mamy jeszcze taką możliwość
mama kuby już napisała o podniesieniu odrobinę głowy. Myślę, że nie zaszkodziłoby również zmienić oświetlenie - zarówno moc jak i położenie. Wiem, że nie jest łatwo uwypuklić takie kształty na zdjęciu ale warto kombinować :smileythumbsup:
Nie zaszkodzi też przejrzeć zasoby internetu - jest takich galerii baaardzo wiele
Przyszłej mamie powodzenia i zdrowia życzę, a Tobie dużo udanych fotek ciążowych :smileythumbsup:
32. no ciemno... WB też do poprawy, aparat postawić trochę wyżej. Próbuj jeszcze raz póki masz z kim
a tak poważnie to zdrowia przyszłej mamie i żeby się dobrze chowało
doslav napisał(a):
No w sumie szkoda... Nie dałeś okazji innym do wypowiedzenia się a skoro je tu wstawiłeś - znaczy uznałeś, że nie jest..
no właśnie
Absolutnie nie miałam na myśli jakoby mi się to ujęcie nie podobało. Ba! Zaznaczyłam nawet, że żaluję że sama takich nie mam.
jak widzisz słowa Mamy_Kuby odebrałeś źle (ach ta bariera Internetu), a przy tym nie dałeś szansy nikomu innemu się wypowiedzieć
szkicek napisał(a):
Zdjęcia są wszystkie robione z nagim brzuchem więc może faktycznie nie nadają się do publicznej prezentacji.
z takim podejściem wiele osób (w tym ja) nie wstawiłoby aktów, gdzie zapewne widać więcej. Wszystko oczywiście zależy od formy (bo między aktem, a topless jest cienka granica). Polecam zaglądnąć do mojego albumu (np. na stronę 100 i 101) i zobaczysz, że nagość to nie temat tabu.
Powiem szczerze, że wszedłem do galerii, zobaczyłem zdjęcie nr.32 i nawet nie zauważyłem, że Twoja kobieta jest w błogosławionym stanie :smileyredface:
Zacząłem czytać (długie posty mnie zainteresowały
Moim zdaniem powinieneś każdą wolną chwilę poświęcić na upamiętnienie tego co się dzieje z ciałem Twojej partnerki
Zazdroszczę możliwości i liczę, że się zmotywujesz i zrobisz porządną relację przed narodzinami
