Podziel się wrażeniami!
Czesc,
ostatnia moja lustrzanka to K-Minolta i dwa obiektywy.Jestem laikiem i szukam czegos nowego.
W miedzyczasie mialem kilka "kompaktow" ale to z poodu minimalizmu tych aparatow - w 2005 urodzil sie synek i aparat byl zawsze "w pogotowiu".Teraz szukam czegos dla siebie - reanimacja starego bakcyla.Myslalem o sony 550 plus dwa obiektywy np jeden 28-55 drugi cos w kierunku tele .Prosze o potwierdzenie, lub krytyke.
ombre napisał(a):
ostatnia moja lustrzanka to K-Minolta i dwa obiektywy
ombre napisał(a):
plus dwa obiektywy
aparat mam.ale sa ciekawe zestawy gdzie do aparatu jest obiektyw jako "kit" prawie w gratisie.wiec na start chyba "kit" bylby optymalny, tylko jaki 550 czy cos innego ?
To zależy od Ciebie, od zasobności portfela i przeznaczenia aparatu
ombre napisał(a):
wiec na start chyba "kit" bylby optymalny, tylko jaki 550 czy cos innego ?
Dzisiaj miałem okazję "pobawić" się A550 wraz z nowym 18-55 (uprzejmy pan sprzedawca pozwolił włożyć kartę pamięci ) i muszę przyznać że jakość zdjęć w połączeniu aparat + kit = rewelka jak dla mnie.
Już nie wspomnę o samej obsłudze takiego zestawu
Przeznaczenie jako hobby - czyli uzytek wlasny, a kasa jakas jest - wiadomo ze trzeba sie z nia liczyc, ale na 550 wystarczy .a przy sony sie w zasadzie nie upieram, ale cos mnie do niego ciagnie.
Jeśli kit 18-55 jest jakościowo podobny do 18-70 to nie polecam !! Jeśli masz wolne fundusze to kup body oraz jakieś lepsze szło i jaśniejsze Na pewno to lepsza opcja. Ja kupiłem aparat z kitem a potem leżał i się na niego kurzyło.
Style napisał(a):
Jeśli kit 18-55 jest jakościowo podobny do 18-70 to nie polecam !!
Ja bym osobiście chętnie zamienił swój 18-70 na 18-55 :smileymrgreen:Style napisał(a):
Jeśli kit 18-55 jest jakościowo podobny do 18-70 to nie polecam !!
Lajam napisał(a):
Ja polecam Ci porównać i wtedy będziesz wiedział dlaczego to szkło stało się godne polecenia :smileytwisted: