50-tka f 1/8 SAM czy 55-200 SAM

[tomik-----]

Panowie bardzo proszę o szybką poradę ponieważ mam wielki mętlik w głowie. Dzisiaj wreszcie zakupie nowy obiektyw ale muszę wybrac spośród dwóch niestety jeden. Pierwszy to SAM 55-200 drugi 50-tka 1/8 SAM zaznaczę że posiadam kitka 18-70. Proszę doradzcie który bardziej się przyda i będzie bardziej praktyczny. Pstrykam ogólnie wszystko ale pociąga mnie portret. Zaznacze też że na pewno obydwa znajdą się w mojej kolekcji. Niestety muszę wybrac teraz jeden. Który z nich bardziej przyda się na urlopie w ciepłych krajach. Bardzo proszę o szybką odpowiedz.

[Lajam.]

Porównywanie tych szkiełek jest trochę dziwne.
55-200 to zakres, 50/1.8 to światło.

Zdecyduj na czym Ci bardziej zależy. Na urlopie nie zawsze możesz podejść wystarczająco blisko do ciekawego obiektu więc 200mm ma sens.

[Tadeusz.O]

Szybko?
Do portretu nadają się obydwa. Ale 50/1,8 ze względu na światełko jest ciekawszy (choc nie zawsze - raczej do "szerszego" portretu - z bliska, może objawić się juz przerysowanie). Al na wyprawę zdecydowanie bardziej przyda Ci sie 55-200 (jak nie masz nic długiego oczywiście).
Więc moja rada - teraz 55-200 (na wyjazd), a potem, jak jeszcze bedziesz chciał - 50/1,8(1,4;1,7).

[tenzer]

Trochę ciężko wybrać za Ciebie bo obydwa mają całkiem inne zakresy i do czego innego służą. Najlepiej samemu stwierdzić co częściej fotografujesz.
Ja na Twoim miejscu wybrałbym 50 ze względu na światło i możliwość zabawy z głębią ostrości, często jest tak, że mając ten obiektyw zaglądając w czyjąś galerię nie można znaleźć zdjęcia z inną przysłoną niż 1.8 bo popada się w chorobę "zaciętej migawki".
55-200 raczej typu spacer zoom tym obiektywem raczej w domu nie pofocisz ze względu na jasność i może być trochę za ciasno ale nie twierdzę, że nie da się.
Spróbuj wybrac co będzie lepsze dla Ciebie w codziennym użytkowaniu.

[Lajam.]

10zer napisał(a):

tym obiektywem raczej w domu nie pofocisz ze względu na jasność i może być trochę za ciasno ale nie twierdzę, że nie da się.

Może Ci przypomnę bo mam wrażenie, że nie czytałeś pewnego zdania tylko tytuł wątku. Dla przypomnienia:

paderewa napisał(a):

Który z nich bardziej przyda się na urlopie w ciepłych krajach.

[tomik-----]

No dzięki Panowie za ekspresową poradę. Przyznam że 50-tka tak mnie kusi że aż wariuję. To prawda są to całkiem inne szkiełka. Czyje że z 50-tki miał bym większą radosc ale żonka naciska ze chce miec na zdjęciach ładne widoki gór egipskich i morze więc chyba wybiorę z ciężkim żalem 55-200. Jeszcze takie pytanko czy w tym zakresie 55-200 można by coś wybrac z Sigmy bądz Tamrona czy jednak Sony będzie najlepszy. Przedział cenowy do 600zł.

[tenzer]

Zważając na to co Lajam stwierdził, że obiektyw na urlop to 200 jak to napisał "ma sens"
Ceny:
Sony DT 55-200mm f/4-5.6 (SAL-55200)
Znaleziono w 17 sklepach w cenie od 679,99 zł do 1199,00 zł.
Sigma 55-200mm f/4-5.6 DC
Znaleziono w 7 sklepach w cenie od 559,00 zł do 707,00 zł.
Tamrona w tym zakresie i podobnym nie widzę.

Ceny niby podobne ale jak właściwości optyczne to nie mam pojęcia.

[Lajam.]

10zer napisał(a):

Tamrona w tym zakresie i podobnym nie widzę.

W 3 sekundy znaleziono w 17 sklepach w cenie od 424 PLN do 480 PLN

[tenzer]

może tak a ja sprawdzałem tylko na ceneo a tam w tym zakresie tylko macro

[Lajam.]

10zer napisał(a):

:c50 może tak a ja sprawdzałem tylko na ceneo a tam w tym zakresie tylko macro

Masz popsute ceneo w takim razie :smileytwisted:

http://www.ceneo.pl/;004+stamron~~M55~~F200