Podziel się wrażeniami!
Witam przymierzam się zakupić obiektyw jak w temacie. Czy jest jakaś znacząca różnica między mini? który wybrać? jakość zdjęć będzie trochę lepsza od kit-a 18-55?
daniel87 napisał(a):
Sony 18-200 zbytnio mi nie polecano, a niby 18-250 będzie lepszym obiektywem?
daniel87 napisał(a):
Sony 18-200 zbytnio mi nie polecano, a niby 18-250 będzie lepszym obiektywem?
Witam serdecznie.
Jeśli mogę się podpiąć do tematu, jakiś czas temu wspominałem ze chcę kupić 2 obiektyw ( uzupełnienie kita 18-55 z A550 ). 17.07.2010 jadę na Tor Poznań strzelić kilka fotek, i przydał by się ( ta myślę ) obiektyw z wiekszą ogniskową. Rozglądałem się za różnymi obiektywami ( między innymi 55-200 SAM ) jak i różnymi markami, ale zawsze kończyło się na " ...może jeszcze nie teraz ". Doświadczenia jeszcze nie mam w tej materii, więc bedę wdzięczny za wszelkie porady jaki obiektyw kupić lub czy ten wymieniony w temacie będzie odpowiedni.
Pozdrawiam
Witam,
ja mam podobny dylemat co autor tego tematu. Po zapoznaniu się z dobrymi opiniami na temat 55-200 Sony, zdecydowałem się go kupić.
Na allegro można dostać wersje SAM za ok 450-600 zł. Wersję starszą DT (SAL55200), bez silniczka SAM dostane się za ok 300-400 zł.
Moje pytanie brzmi, czy warto dopłacić te 150 zł do SAM-a czyli następcy DT?
Pytam, bo mam ofertę na nowy, nieużywany 55-200 DT za 315 zł i się waham.
Mychu napisał(a):
Moje pytanie brzmi, czy warto dopłacić te 150 zł do SAM-a czyli następcy DT?
Dzięki za wyjaśnienie
To czy zatem warto dać 315 zł za nieużywany SAL-55200 (starsza konstrukcja), czy lepiej dołożyć 150 zł do odświeżonej SAL-55200/2 z silnikiem SAM?
Czy użytkując ten starszy obiektyw poczuję jakąś różnicę? Jeśli tak, czym ona się objawi?
Jestem prawie zdecydowany na starszą wersję bo cena atrakcyjna ale przyznam, że się waham bo 150 zł więcej to nie majątek (ale z drugiej strony +50% w stos. do starszej konstrukcji).
Będę wdzięczny za pomoc w podjęciu decyzji
Ja bym brał nówkę DT 55-200 za te pieniadze. Oczywiście dobrze by było zapiąć go do korpusu i sprawdzić, chyba że dostaniesz gwarancję przynajmniej uruchomieniową.
Brak silnika nie wiele dla Ciebie zmienia.
Podobnie jak Tadeusz, jestem zwolennikiem 18-55 plus 55-200, chociaż 18-250 jest w zupełności OK, ale na długim tele ciemniejszy trochę.
I jeszcze jedno pytanie. A jakie masz zastrzeżenia w stosunku do 18-55? Pytałeś czy 55-200 będzie lepszy.
Moim zdaniem, co do jakości w swojej klasie, to 18-55 zero kompleksów
Ja bym brał nówkę DT 55-200 za te pieniadze. Oczywiście dobrze by było zapiąć go do korpusu i sprawdzić, chyba że dostaniesz gwarancję przynajmniej uruchomieniową.
Brak silnika nie wiele dla Ciebie zmienia.
Ale to chyba o tym Harnaś pisał - silnik nie ma dla ciebie znaczenia. Lepiej wziąć ten tańszy (tylko, żeby nie miał wad...) :smileythumbsup: Ja bym brał nówkę DT 55-200 za te pieniadze. Oczywiście dobrze by było zapiąć go do korpusu i sprawdzić, chyba że dostaniesz gwarancję przynajmniej uruchomieniową.Mychu napisał(a):
Tyle że za nówkę SAM musze dać 650 zł. Tu za 300 zł mam nieużywany starszy model z gwarancją rozruchową,
Tadeusz napisał(a):
Ale to chyba o tym Harnaś pisał - silnik nie ma dla ciebie znaczenia. Lepiej wziąć ten tańszy (tylko, żeby nie miał wad...)Mychu napisał(a):
Tyle że za nówkę SAM musze dać 650 zł. Tu za 300 zł mam nieużywany starszy model z gwarancją rozruchową,
Ja bym brał nówkę DT 55-200 za te pieniadze. Oczywiście dobrze by było zapiąć go do korpusu i sprawdzić, chyba że dostaniesz gwarancję przynajmniej uruchomieniową.
Brak silnika niewiele dla Ciebie zmienia.