Podziel się wrażeniami!
Chciałem podłączyć komputer do TV za pomocą kabla DVI/HDMI. W komputerze posiadam kartę graficzną GF 6600 GT z wyjściem cyfrowym DVI i tradycyjnie analogowym. Komputer podłączyłem do trzeciego gniazda HDMI, na pilocie ustawiłem trzecie gniazdo i niestety TV nie wykrywa komputera. TV ma też typowe gniazdo analogowe VGA, ale mam jeden film w wysokiej rozdzelczości i chciałem zobaczyć jak się prezentuje na ekranie TV. Nie wiem czy po VGA będzie przekazany sygnał w full HD. Co porawda i tak nie mam kabla VGA tylko wspomniany wyżej. Są już obecnie karty graficzne z typowym wyjściem HDMI i nie wiem czy problem leży po stronie starszej karty graf. czy synchronizacji z telewizorem. Na komputerze mam najnowsze sterowniki od Nvidii. Proszę o jakieś wskazówki.
Pozdrawiam
Telewizor nie wykrywa komputera, telewizor może wyświetlić obraz z komputera.
Aby to bylo możliwe komputer musi wysyłać obraz przez złącze HDMI - samo podłączenie kabla to za mało, komputerow trzeba powiedzieć aby używał "drugiego" monitora który jest w rzeczywistości komputerem. Zwyczajowo robi się to przez "Właściwości/Properties" na pulpicie, zakładka "Settings" (chyba Ustawienia po polsku). Trzeba wybrać drugi ekran i go włączyć. Można to też przy odrobinie szczęścia (tj. gdy kabel był włączony do komputera przy starcie komputera) zrobić z Catalist Control Center - tam także można ustawić jak się ma zachowywać system w którym jest więcej niż jeden monitor. Ważne aby konfigurować coś co już istnieje - tj. telewizor jest podpięty - inaczej nic z tego nie wyjdzie.
Przez złącze DVI wydaje mi się, że można puścić sygnał HD. Jak kupiłeś kartę graficzną, może dostałeś przejściówkę DVI->HDMi. Zasady działania, jak opisał przedmówca, musisz ustawić na wychodzący sygnał drugim wyjściem. Tylko miałbym wątpliwości, czy karta pociągnie taki sygnał i zasilacz wyrobi. Ja miałem problemy z podłączeniem monitora 22" przez łącze DVI na wysokiej rozdzielczości do karty GF 7600GS. Przy bardziej wymagającym obrazie komputer wieszał się i to nagminnie. Zmieniłem na GF 9800GT z dwoma źródłami zasilania i teraz nie ma żadnych problemów.
Witam
Niestety karta nie daje rady pociągnąć sygnał po HDMI, pozostaje mi jedynie połączenie D-Sub. Tu niestety zrodził mi się mały problem. W kompie mam dwa systemy, Vista i linuxa Ubuntu. Po kablu D-sub linux bez problemu podaje sygnał 1380 x..... Obraz jest idealnie dopasowany do wielkości matrycy, ale niestety w linuksie są też pewne problemy. Nie mogę ustawić dźwięku 5.1 na wyjściu zintegrowanej karty muz. Z kolei na Viście dźwięk 5.1 działa bez problemu, ale Soniak nie chce wyświetlać obrazu. Jak się ładuje Vista są tam plansze w rozdz. 800x600 i te są widoczne na ekranie. Po czym jak w pełni system się załaduje, TV nie pokazuje obrazu, jest tylko komunikat o nie obsługiwanej rozdz. przez TV. Wniosek z tego taki , żę nie jest to problem karty graficznej tylko softu. Mam najnowsze stery od Nvidii. Czy może macie jakieś pomysły żeby zmusić Viste do pracy z TV.
Dzięki za info.
Być może (zgaduję) Vista wysyła sygnał jako 1080p a Twój telewizor obsługuje do 1080i? Linux może wysyłać w 1080i i dlatego działa. Sprawdź czy gdzieś w ustawieniach nie masz kontroli sygnału wysyłanego i ew. zacznij od sprawdzenia połączenia w rozdzielczości 720p.
Witam.też mam problem z podłączeniem kompa.próbowałem podłączyć przez vga ale telewizor wyśfietla komunikat ze ''sygnał jest poza zakresem''.myślałem ozakupie karty graf z wyjściem dvi/hdmi ale z tego co tu czytam to też niekoniecznie może rozwiązać ten problem.czy ktoś wie jak to podłąłczyć??pozdrawiam
Podłączenie prawdopodobnie jest dobre. Proszę zmienić rozdzielczość na tym wyjściu z karty graficznej na 1280x720 i spróbować ponownie.
Temat rozwiązany, zmieniłem rozdzielczośc na 800x600 i odpaliłem kompa, po tem już na ekranie TV ustawiłem rozdzielczość 1380 x ... , 60Hz i wszystko hula. Swoją drogą pod tym względem linuks ma lepiej rozwiązane sterowniki bo nie trzeba kombinować i od razu sam sobie dopasowuje rozdzielczość.
Nie wiem jak to jest nowszymi linuxami ale tak jeszcze rok temu ze 2 razy mi się zdarzyło że po zmianie rozdzielczości powłoka graficzna się już nie uruchamiała. Potem grzebanie ręczne w plikach konfiguracyjnych (jakaś synchronizację trzeba było samemu liczyć) nie było ciekawe ani proste. Temat znany na google chyba że się coś na pozytywne zmieniło.
Jedyną wadą LINUKSa jest mniejsza ilość programów użytkowych, niż na WINDOWSa, tylko w linuksie można uruchomić windowsa w okienku.
Parę lat korzystam z LINUKSa. Początki cięzkie, później same zalety. Z jakich wersji korzystacie?