Podziel się wrażeniami!
Witam,
Pytanie jaki obiektyw wybrać cena podobna 600-700zł , pytam bo po przejrzeniu testów mam mętlik w głowie.
1. Sony 18-200
2. Sigma 18-200
3,Tamron 18-200
Popularne spacerniaki , oczekiwania takie żeby nie nosić całej torby obiektywów , uniwersalny obiektyw.
co byście wybrali na wakacyjny wyjazd?
pozdrawiam pawel-r
Sony. Jest najładniejszy.
I chyba tylko tym kryterium bym się kierował bo tak naprawdę to te obiektywy są do siebie bardzo podobne.
Jeśli masz więcej kasy to wartym zainteresowania jest też 18-250.
to są masakrycznej jakosci obiektywy, jesli nie zależy ci na ostrości lubisz mydło to ok.
miałem przez chwile Tamrona 18-200 wykonanie super , jakość zdjęć zadowalająca tylko w zakresie 35-110 i przy przysłonach 5.3-8 inaczej masakra.
proponuje dozbierać albo zakupic na raty jako spacer zoom SAL 16-105 , ja dotego momentu już dojżałem ale każdy ma swoja droge przed sobą.
Dopisuję się do nieswojego topicu, ale tak mnie naszło, że na początkowym etapie kompletowania sprzętu jest pokusa posiadania większej ilkości obiektywów, bo pewnie ten nowy, innego producenta, z ciut inną ogniskową, pomimo że też z tej samej dolnej półki jednak coś zmieni.
A potem się okazuje, że nic nie zmienił.
Nad 16-105 od jakiegoś czasu przemyśliwuję, faktycznie wygląda na ciekawą propozycję zamiast mydlących na potęgę tanich 50-200 rożnych producentów.
Alcazar napisał(a):
to są masakrycznej jakosci obiektywy, jesli nie zależy ci na ostrości lubisz mydło to ok.
Podpisuję się za Lajamem obiema ręcami Obiektyw do wszystkiego nie zawsze znaczy do niczego. Zakładasz taki obiektyw (18-200) i jedziesz z niewielką torbą na ramieniu na wakacje bez dźwigania jeszcze czterech szkieł pokrywający zakres 18-200. Robisz później odbitki, wkładasz do albumu i oglądasz z uśmiechem na twarzy. A co do jakości; to raczej nikt nie będzie zwracał uwagi na techniczne aspekty zdjęć "albumowych" gdy pokaże je znajomym.
acinloop napisał(a):
A co do jakości; to raczej nikt nie będzie zwracał uwagi na techniczne aspekty zdjęć "albumowych" gdy pokaże je znajomym.
Bo ciągle się słyszy: jak na monitorze widać szum to zdjęcie jest do niczego.
Tyle że zdjęcie na monitorze jest kilka krotnie powiększone niż odbitka np: 18x13.
Też tak myślałem dopóki nie sprawdziłem. I tu był szok, zdjęcia były "czyste" nawet na dobitce 20x30.
Lajam napisał(a):
Myślę, że zbyt kategorycznie podchodzisz do pewnych kwestii.
Lajam napisał(a):
I uważasz, że wszyscy muszą iść tą samą drogą co Ty?
Lajam napisał(a):
Zakup obiektywu to nie kwestia dojrzałości tylko zasobności portfela. Nie trzeba zdawać żadnych egzaminów kompetencyjnych, aby stać się posiadaczem obiektywu wysokiej jakości.
Lajam napisał(a):
Jeśli ktoś szuka spacerzooma to lepszej opcji od 18-200 czy 18-250 nie znajdzie i kropka. To bardzo uniwersalny zakres, każdemu polecam np. na wakacje. Nosisz tylko małą torbę, nic nie musisz zmieniać, kombinować no i paprochów nie nałapiesz do środka.
Alcazar napisał(a):
możliwe - ale jesli wydaje się na lustrzankę pieniadze to wieżmi chce się mieć lepsze zdjęcia niż z Olimpusa miju 1200 - jeśli zdjęcia mają wygladać tak samo to poco przepłacać?
Alcazar napisał(a):
a do małej torby nie zmieści się 16-105?
Alcazar napisał(a):
Po drugie zapominamy chyba co to jest ogniskowa 150 (225) – 200 (300) – 250 (375) czy da radę zrobić zjecie na urlopie z taką ogniskową? i do czego na urlopie czy na spacerze nam taka ogniskowa?
Alcazar napisał(a):
Jest to totalna bzdura