Podziel się wrażeniami!
Witam
Moj TV nie wlacza sie - mruga tylko czerwona dioda (2 razy) i nic. Serwis juz wezwalem, zostal wymieniony na miejscu zasilacz ale to nic nie pomoglo. Czy ktos sie juz spotkal z czyms takim ?
Dodam, ze TV normalnie chodzil, nagle sie wylaczyl i dalej jak w temacie.
Pozdrawiam
No to szczerze mówiąc w tym przypadku serwisanci się nie popisali, kontaktowałeś się z serwisem ponownie już po ponownym stwierdzeniu usterki? Jeśli tak to jaka była odpowiedź? Daj znać jak sprawa dalej się potoczy...
Z tego co sie dowiedzialem to wymieniany byl zasilacz i plyta glowna. Teraz kontaktowalem sie zgodnie z procedura z infolinia Sony. Co dalej zobaczymy. . Powiem szczerze ja obstawiam cos w stylu "brak styku". TV po 2 godz. wylacza sie. Przy ponownym wlaczeniu po 1 min znow sam sie wylacza. Ale jezeli zrobi sie mu 3 godz przerwe to mozna go normalnie wlaczyc, ale po 30 min znow sie wylacza. W swojej karierze spotkalem sie z czyms takim jak przerwa w sciezce, ktora sie robila po nagrzaniu TV.
Zadzwoń do serwisu w którym telewizor był naprawiany i przedstaw im sytuację.
Zimny napisał(a):
Zadzwoń do serwisu w którym telewizor był naprawiany i przedstaw im sytuację.
W każdym serwisie pracują tylko ludzie. Po co jest wysyłana informacja - chyba nie trzeba tłumaczyć. Dlaczego nie zadzwonili? To chyba pytanie do nich? Może dzwonili i nie dodzwonili się, skoro to była Twoja druga naprawa może w systemie widniała informacja o dokonanym kontakcie, może ktoś coś przeoczył. Każdy popełnia błędy. Mimo tego, rozumiem Twoją aluzję. Niestety, są sytuacje których nie można przewidzieć...
Zimny napisał(a):
W każdym serwisie pracują tylko ludzie. Po co jest wysyłana informacja - chyba nie trzeba tłumaczyć. Dlaczego nie zadzwonili? To chyba pytanie do nich? Może dzwonili i nie dodzwonili się, skoro to była Twoja druga naprawa może w systemie widniała informacja o dokonanym kontakcie, może ktoś coś przeoczył. Każdy popełnia błędy. Mimo tego, rozumiem Twoją aluzję. Niestety, są sytuacje których nie można przewidzieć...
Nie wiem jak jest skonstruowana struktura serwisowa w Sony. Masz prawo do nerwów, u mnie zawsze sama awaria powoduje niezadowolenie. Chyba każdy normalny człowiek to odczuwa.
Regulamin napraw gwarancyjnych reguluje i są pisane pod prawo obowiązujące w każdym kraju. Nie mogą odbiegać od tego. Również regulamin przewiduje nawet ekstremalne sytuacje, stąd mogą pojawiać się takie zapisy które wskazałeś. Nie oznacza to normy.
Czasy napraw mogą przedłużać się ze względu na dostępność części. Jak wysłałem laptopa Asusa do serwisu, czekali na część 5 dni roboczych, a sama naprawa to była chwila. Ale komputerka nie miałem przez ponad tydzień. Część szła z Tajwanu. Niestety nie da się przewidzieć wszystkich sytuacji...
Co do uwag jakie wywnioskowałeś, może warto napisać do Sony. Pewnie każda opinia liczy się, a może to usprawni działanie punktu serwisowego jaki Cię obsługuje.
TV wrocil - na razie po 5 dniach nie dzieje sie nic podejzanego. Zauwazylem tylko jedna dziwna rzecz - byc moze calkiem nieistotna. Majac orginalna plyte i wchodzac w zakladke ustawienia - dane TV - moglem odczytac model TV, nr seryjny, i chyba wersje softu. Przy drugiej plycie wszystkie pozycje byly puste, a przy trzeciej znowu wszystkie byly wypelnione. Czy taka sytuacja moze cos wiecej mowic, czy po prostu nie ma to znaczenia ?
U siebie też mam wszystkie pozycje wypełnione (wersja 40 calowa) i tak też powinno być inaczej skąd byłoby wiadomo czy należy przeprowadzać aktualizacje softu czy też ma się najnowszy w danej chwili. Jak długo był telewizor w serwisie podczas drugiej wizyty?
Ravi napisał(a):
U siebie też mam wszystkie pozycje wypełnione (wersja 40 calowa) i tak też powinno być inaczej skąd byłoby wiadomo czy należy przeprowadzać aktualizacje softu czy też ma się najnowszy w danej chwili. Jak długo był telewizor w serwisie podczas drugiej wizyty?