Strzelająca obudowa w LCD KDL-40Ex700

[piotr2802]

Zamierzam kupić telewizor LCD KDL-40EX700. Byłem już bliski zakupu, ale zaniepokoiły mnie informacje na Forach w internecie o trzeszczącej obudowie telewizora po włączeniu odbiornika lub tuż po jego wyłączeniu.
Wydatek finansowy na taki telewizor to pokaźna kwota i zastanawia mnie jak taka marka jak Sony może dopuszczać aby obudowa trzeszczała.
Który z podobnych modeli Sony można by wybrać aby być w 100 % pewnym że obudowa nie będzie trzeszczeć ?

[piotr2802]

Dzisiaj w sklepie MM porównywałem Sony KDL-40EX710 z Plazmą Panasonica TX-P46G20 i musze przyznać że ten drugi tzn plazma bardziej przypada mi do gustu, obraz bardziej naturalny, a Azwłaszcza na SD i programach z anteny naziemnej Panasonic wypada o wiele lepiej od Sony.

[kania------]

przecież w telewizorach Sony jest mozliwość włączenia funkcji - naturalizacja kolorów i masz to samo - nie wiem ile masz lat ale ja pamiętam czasy gdy rodzina schodziła się po domach i każdy podziwiał nowe telewizory kolorowe - te z 1990 roku - każdy podkręcał kolory na maxa i chwalił się jaki ma wypas na TV - wiele osób o tym zapomniało - a wtedy każdy człowiek w TV to mohikanin - czerwony że aż miło.

[Zimny_]

Pamiętam te czasy. Jak kolorowy ekran, to jak najwięcej kolorów i jak najmocniejsze ! A teraz... Całkowita odmiana..
@piotr2802 - Porównania w sklepie nie są miarodajne.. Zależy od ustawień telewizora, różnica w mocy sygnałów... Czynników jest duuużo...

[luzny-----]

Zimny napisał(a):

Piotrze, masz do tego całkowite prawo. Ja jestem przekonany do jakości jaką prezentuje Sony, podobają mi się ich rozwiązania, jakość obrazu jest na wyższym poziomie niż w większości innych firm, obsługa serwisowa przewyższa większość marek no i nigdy się nie zawiodłem na ich produktach... Każda firma ma swoje cechy, które składają się na coś jak "charakter marki". To co prezentuje Sony w produktach Bravia - mnie całkowicie satysfakcjonuje.
Jeśli boisz się o pstrykania, nie wierzysz w serwis i gwarancje jaką daje Sony - nikt nie zmusza Cię do wyboru tego modelu, albo tej nawet tej marki!

piotr2802 napisał(a):

bo takie trzaskanie obudowy lub matrycy może pojawić sie później i kto wtedy mi wymieni telewizor. Albo będzie po okresie gwarancyjnym i wymiana matrycy to prawie koszt całego telewizora.

Jeśli miałoby się pojawić pstrykanie - na co jest niewielka szansa gdy kupujesz w normalnym sklepie - to pojawi się zaraz po kupnie. Gwarancja zapewnia naprawę, więc nie ryzykujesz.

Kolego ja bym tak nie zapewniał ludzi o gwarancji Sony bo ja jestem żywym przykładem na to ze przy tym defekcie gwarancja nie działa !!!
Na początku września kupiłem model KDL40EX701 i po kilku dniach pojawiły się te tzw. trzaski.
Problem zgłosiłem do serwisu Sony i w sumie bez większych problemów telewizor mi wymieniono na nowy ale w nowym prawie od razu też pojawiły się te trzaski.
Usterkę zgłosiłem w serwisie Sony , serwisant stwierdził żebym go przez dwa tygodnie "mocno eksploatował" bo matryca powinna się wygrzać.
Jako że nic to nie dało telewizor pojechał do serwisu na kontrole działania.
Po ponad tygodniu wrócił , w serwisie stwierdzono że owszem trzaski słychać ale ich głośność
jest zgodna z normą producenta.
I tyle jest z tej całej gwarancji !
Dla wyjaśnienia mniej wtajemniczonych trzaski te trwają co najmniej dwie godziny od załączenia odbiornika , po wyłączeniu godzinę - półtora .
Zdarza też się że słychać pojedyncze dźwięki nawet na następny dzień po wyłączeniu odbiornika z sieci !
Fakt że nie jest to głośne ale czas trwania powoduje to że jest to bardzo uciążliwe i denerwujące.

[Zimny_]

luzny napisał(a):

Kolego ja bym tak nie zapewniał ludzi o gwarancji Sony bo ja jestem żywym przykładem na to ze przy tym defekcie gwarancja nie działa !!!

Z doświadczeń jakie posiadam, nie spotkałem się z przypadkiem którym serwis nie naprawiłby uszkodzenia. Co do pstrykania, nawet w necie są udokumentowane przypadki wymiany modeli na sprawne.
Twoja sytuacja faktycznie budzi wątpliwości co do mojego przekonania. Próbowałeś ponownie reklamować naprawę w serwisie? Kontaktowałeś się z Biurem Obsługi?

[luzny-----]

Zimny napisał(a):

Z doświadczeń jakie posiadam, nie spotkałem się z przypadkiem którym serwis nie naprawiłby uszkodzenia. Co do pstrykania, nawet w necie są udokumentowane przypadki wymiany modeli na sprawne.
Twoja sytuacja faktycznie budzi wątpliwości co do mojego przekonania. Próbowałeś ponownie reklamować naprawę w serwisie? Kontaktowałeś się z Biurem Obsługi?

Jak mam ponownie reklamować TV skoro właśnie wrócił z tego serwisu z adnotacją że działanie
tego TV mieści się w normach producenta ?
Z Biurem Obsługi rozmawiałem i miałem zostać poinformowany we wtorek 9 listopada czy coś
jeszcze można zrobić w tej sprawie. Jak na razie cisza.
Poczekam jeszcze do przyszłego tygodnia i zadzwonię po raz kolejny.
Dam znać co dalej.

[zapote]

w modelu kdl-46EX700 jest podobnie??
(przymierzam sie do zakupu tego modelu)

[Zimny_]

Luzny - zawsze można reklamować naprawę, lub decyzję serwisu.

Zapote - znam sporo ludzi posiadających tegoroczne modele Bravii. Znam też sporo sprzedawców pracujących w miejscach, gdzie tych modeli jest bardzo dużo i wszystkie działają przez całe dni. Do tej pory osobiście nie spotkałem się z opinią, że te modele strzelają w sposób opisywany na forach - a nie raz pytałem po sygnałach jakie przeczytałem. Wierzę takim osobą jak Luzny, ale sam nie miałem styczności z tym. Mam konsolę PS3 która pyknie parę razy w trakcie dłuższego działania, i jak stygnie. Mi to nie przeszkadza i nie jest to dla mnie uciążliwe. Ale sytuacja może być inna na przykładzie Luźnego. Na forum również jest sporo osób mających modele o których mowa, a telewizory zachowują się normalnie. Temat czym może być spowodowane to pykanie, jest prosty do wyjaśnienia - nawet na "chłopski rozum". Obudowa i część "bebechów" telewizora są z plastiku. Plastik pod wpływem temperatury rozszerza się i może powodować zmianę naprężenia niektórych elementów. Te mogą pykać.
Sam jestem ciekaw jak wyjaśni się sprawa Luźnego.

[zapote]

Zimny napisał(a):

Mam konsolę PS3 która pyknie parę razy w trakcie dłuższego działania, i jak stygnie.

w moim PS3 tego nie zauwazylem...

Zimny napisał(a):

Obudowa i część "bebechów" telewizora są z plastiku. Plastik pod wpływem temperatury rozszerza się i może powodować zmianę naprężenia niektórych elementów. Te mogą pykać.

co racja to racja. W koncu upychane są bebechy w jak najmniejsze "opakowanie" które jest plastikowe. Chociaż z drugiej strony to sprawa producenta...

[luzny-----]

Przy nagrzewaniu każde urządzenie ma prawo wydać jakiś dźwięk.
W tym przypadku chodzi o coś innego.
Z tego co się dowiedziałem to te "dźwięki" wydaje matryca a nie obudowa.
Mam już w domu jeden TV Sony KDL-32EX401 i w nim nic takiego się nie dzieje.
Mam też dwa monitory LCD i w nich też nic takiego się nie dzieje.
W starym Sony kineskopowym też nie było czegoś takiego.

Dzisiaj zadzwoniłem do Biura Obsługi Sony (godz.9:20) żeby się dowiedzieć co się dzieje z moim problemem.
Pan który odebrał telefon nie był zorientowany w sprawie i miał przekazać to Pani która się
tym zajmuje. W ciągu kilku minut miała do mnie oddzwonić.
Jak się nie trudno domyślić nikt nie zadzwonił.