anuluj
Pokazywanie wyników dla 
Zamiast tego wyszukaj 
Czy miało to oznaczać: 

Dołącz teraz - stań się częścią naszej społeczności!

Sigma: 120-400 czy 150-500 ???

armalite
Początkujący

Sigma: 120-400 czy 150-500 ???

Witam...

Na wstępnie - z A500 używam obecnie dwóch obiektywów: 17-70 i 70-300
Pierwszy to szeroki kąt, który poszerzę sobie dokupując 10-20 i tu jakby nie mam wątpliwości w temacie. Pozostaje lufa.

70-300 zostanie w torbie, bo choć na długim końcu trochę ciemny jest, to jednak kreśli śliczne zdjęcia, oddaje wspaniałe kolorki i w ogóle to jest udany egzemplarz (choć trzeba było naprawiać AF :c18), do tego ma pseudomacro 1:2. Jednak od pewnego czasu fotografuję ptaszyska wszelakie oraz sporadycznie biegające na czterech nogach po lesie i 300 często okazuje się za krótkie. Stąd pomysł na wydłużenie ogniskowej.

Z uwagi na koszty, nie bardzo mnie stać na obiektyw za 7 czy 25 tys zł, pstrykanie ptaszków to jednak jest tylko hobby a nie praca i zakup drogiego obiektywu nigdy się nie zwróci. Z tego powodu na placu boju pozostały dwa tytułowe modele. I mam pytanie do ludzi, którzy mieli z tymi szkiełkami do czynienia - który wybrać? Oczywistą oczywistością jest, że 500 jest dłuższe niż 400, ale prosiłbym raczej o uwagi na temat jakości obrazu i komfortu pracy.

23 ODPOW. 23
profile.country.PL.title
SZFENDAK
Poszukiwacz

posiadając obiektywy te które już masz wybrałbym Sigmę150-500
miałem z nim do czynienia i uważam że to całkiem niezłe szkiełko, sprawdza się i na APSC jak i FF
Bawił się nim także Sadam podczas zeszłorocznych pokazów w Góraszce i chyba posiadaczem był Jareklubicz

profile.country.en_GB.title
sadam_
Użytkownik

Potwierdzam. Mimo, że od tego czasu minęło już trochę czasu i różne obiektywy miałem w ręku - wciąż na niego choruję i mam nadzieję, że kiedyś będę go miał (150-500) 8-)

armalite
Początkujący

sadam napisał(a):

Potwierdzam. Mimo, że od tego czasu minęło już trochę czasu i różne obiektywy miałem w ręku - wciąż na niego choruję i mam nadzieję, że kiedyś będę go miał (150-500) 8-)



A miałeś też w ręku 120-400? Testy tego jakieś znalazłem i nawet pochlebne zbiera opinie.

Zależy mi na bezpośrednim porównaniu jakości zdjęć (kolorów, ostrości, rozdzielczości) i komfortu pracy (masa, celność, szybkość). Dotychczasowe doświadczenia wskazują, że brakuje mi jakiś 100, góra 150 mm, więc teoretycznie 120-400 by pewnie wystarczał a jednak jest tańszy i jaśniejszy na długim końcu. Zastanawiam się, czy te 6.3 pięćsetki w ciemnym lesie to w ogóle ma sens?

A może jednak warto wziąć 150-500?

profile.country.PL.title
Lajam.
Expert

Pomyśl nad Tamronem 200-500. Dziwi mnie skupianie się tylko na produktach Sigmy...
Można wyjąć za całkiem niezłe pieniądze.

profile.country.PL.title
piotruso
Znawca

armalite napisał(a):


A miałeś też w ręku 120-400? Testy tego jakieś znalazłem i nawet pochlebne zbiera opinie.

Zależy mi na bezpośrednim porównaniu jakości zdjęć (kolorów, ostrości, rozdzielczości) i komfortu pracy (masa, celność, szybkość). Dotychczasowe doświadczenia wskazują, że brakuje mi jakiś 100, góra 150 mm, więc teoretycznie 120-400 by pewnie wystarczał a jednak jest tańszy i jaśniejszy na długim końcu. Zastanawiam się, czy te 6.3 pięćsetki w ciemnym lesie to w ogóle ma sens?

A może jednak warto wziąć 150-500?



5,6 a 6,3 to "tylko" 1/3 EV i "aż" 1/3 EV. Tak jak piszesz, w ciemnym lesie może troszkę braknąć ale z drugiej strony jeżeli nie robisz zdjęć zarobkowo to wystarczy troszkę suwaczkiem podciągnąć podczas obróbki na komputerze.
Z drugiej strony 300mm a 400mm nie jest to duża różnica. Może wystarczy drobne cropowanie (przy okazji można lepiej wykadrować ;) )? A może jakaś stałka 300mm i konwerter 1,4 albo stała 400 (ewentualny konwerter może być)?
Ja chyba bym się na Twoim miejscu decydował na dłuższą ogniskową czyli jakiś obiektyw, który ma 500mm.

armalite
Początkujący

Lajam napisał(a):

Pomyśl nad Tamronem 200-500. Dziwi mnie skupianie się tylko na produktach Sigmy...
Można wyjąć za całkiem niezłe pieniądze.



Masz na myśli ten?
http://www.optyczne.pl/index.html?produ ... yp=0&moc=0
Ciemny trochę...


Piotruso:
No właśnie boli mnie te 1/3 EV. W Masai Mara to żaden problem, ale pamiętam, jak mi AF w 18-200 jeździł w tę i z powrotem w lesie, w nic nie mogąc trafić.
Stałe 500 odpadają w przedbiegach, w fotografowaniu przyrody moim zdaniem MUSI być zoom, który daje komfort kadrowania "w locie", niezależnie od tego, co fotografuję i z jakiej odlegości. A ze stałką nie ma żadnego pola manewru.
Myślałem nad konwerterem, ale to jednak zmniejsza ilość światła docierającego do matrycy... Czyli znów to samo :(

profile.country.en_GB.title
sadam_
Użytkownik

Sigmę 120-400 miałem w ręku tylko w sklepie, była też 150-500 więc troszkę je porównałem - o ile w takich warunkach można porównywać obiektywy tele:)
120-400 była troszkę szybsza, czy ostrzejsza trudno mi powiedzieć. Różnica w wadze nie jest pomijalna, nieco większa w min odległości ostrzenia. Celność, ostrość - mi wystarczała. Jedyna wada to brak limitera.
Co do 150-500 to używałem nie tylko na pokazach ale też chodziłem po lesie (jak poszukasz w moim albumie to znajdziesz sójkę i dwa kosy, w zbiorowym z Góraszki 2009 wszystkie moje zdjęcia są z tego obiektywu) dała radę.
Tamrona nie miałem w ręku więc się nie wypowiem.

profile.country.PL.title
SZFENDAK
Poszukiwacz
armalite
Początkujący

E tam... Takie rozeznanie rynku to ja robiłem, ale powiedzmy, że nie wydam więcej jak 4 tys zł. Stąd te dwie Sigmy i nic więcej, bo jednak jakiś odsiew już zrobiłem - odpadły ciemne i droższe oraz stałki.